A ja w dupie to mam to.
 
				
    
    
Chodzi mi o to czy ktoś z rodziny naciska na was w kwestii wiary? np wtrąca się kiedy najlepiej ma być chrzest dziecka itd..? U mnie niestety tak jest,kiedy z własnej woli nie przystąpiłam do bierzmowania to babcia nazwała mnie antychrystem lol2 ;d
 
		 
	
 
				
    
    
 
				
    
    
 
				
    
    
 
				
    
    
