Czy wasi partnerzy w jakiś sposób odreagowują stres związany z pojawieniem się dziecka ?? 8karo8 |
2013-04-17 12:56
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Chodzi mi tutaj o sytuację, kiedy dziecka jeszcze nie było( nie ma) na świecie. Czyli, czy jak wy byłyście ( jestescie ) w ciązy... w jaki sposób odreagowują ?? Imprezy, alkohol, koledzy, komputer, sport? Czy może nie są zestresowani, albo tego nie okazują ?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Odpowiedzi

(2013-04-17 13:07:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
Moj na wszystko reaguje wzmożonym pracoholizmem, inne nie:)
(2013-04-17 13:57:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20
Mój się nie stresuje tym że ma dziecko bo od zawsze chciał nawet bardziej niż ja :) na imprezy nie chodzi do kolegów tez nie ucieka o piciu alkoholu nie ma mowy no czasem jakiegoś drinka walnie sportem się nie interesuje komputerem też nawet gada że telefon mu nie potrzebny :)
(2013-04-17 14:00:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8
Mój się nie stresuje tym że ma dziecko bo od zawsze chciał nawet bardziej niż ja :) na imprezy nie chodzi do kolegów tez nie ucieka o piciu alkoholu nie ma mowy no czasem jakiegoś drinka walnie sportem się nie interesuje komputerem też nawet gada że telefon mu nie potrzebny :)
kurde widze, że ideał :D ma brata :D ?
(2013-04-17 14:01:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8
Mój się nie stresuje tym że ma dziecko bo od zawsze chciał nawet bardziej niż ja :) na imprezy nie chodzi do kolegów tez nie ucieka o piciu alkoholu nie ma mowy no czasem jakiegoś drinka walnie sportem się nie interesuje komputerem też nawet gada że telefon mu nie potrzebny :)
mój też chciał bardziej niz ja, ale teraz go chyba stres zżera, tak mi sie wydaje przynajmniej
(2013-04-17 14:55:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
nie. stresu u niego nie ma. nie ucieka z domu, jest z nami, nie wylazi do innych, czsem sobie browarka kupi do domu, a tylko wiecej pracuje i wychodzac do pracy mowi : jade do roboty robic na moje pasozyty :)hahahah i mamy wtedy ciezki wylew:)
(2013-04-17 14:56:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993
u nas to ja zajmuję się dzieckiem więc nie ma za bardzo czym się stresować
(2013-04-17 18:57:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ann2902
Imprezy, alkohol i koledzy to już nie te czasy ;p Jak byłam w ciąży wychodziliśmy razem, nigdy nie było tak, że on sobie gdzieś wychodzi na dłużej a ja siedzę sama w domu.
Teraz czasem umówi się z kumplem na piwko i mecz, to wszystko :) aaa i raz w tyg chodzi na siatę - to całe jego odreagowywanie ;)

Podobne pytania