Ja wyslalam mojego 2.5 latka pod koniec wrzesnia bo tez zwolnilo sie miejsce w panstwowym. To ze poszedl nie od poczatku tylko w trakcie bylo dobre bo dzieci byly juz zaklimatyzowane i nie plakaly. A wiadomo ze jak jedno placze to zaraz efekt domina ;p dzieki temu moj tez nie plakal
karo , ale mnie chodzi bardziej o to czy nie zatrzymac w domu do wrzesnia ... zeby pobyc z nim jak najdluzej... czy nie wyrzadze mu tym krzywde , ze taki"stary" pojdzie ... czy nasze towarzystwo w domu mu starczy czy lepiej zeby juz w tym wieku integrowal sie z dziecmi![](http://www.suwaczek.pl/cache/310c16a4fa.png)