Odpowiedzi
U nas zawsze odwiedza. Przy porodzie mąż dostaje kartkę o narodzinach dziecka i zanosi ją do ośrodka zdrowia i jak się wróci ze szpitala do domu to położna jakoś zaraz na początku przychodzi na tzw. ,,kawę'' a chodzi o kontrolę dziecka i oglądnięcie gojących się ran po porodzie u matki.
U mnie tę "kartkę" wypełniał...lekarz :]I faktycznie. Przyszła dosłownie dzień lub dwa po tym, jak wyszłam ze szpitala.
hmm.. a wiecie może jak to wygląda, gdy rodzi się w innym mieście niż się mieszka? przyjeżdża położna ze szpitala, w którym się rodziło czy z danego miasta? i jak wygląda kwestia płatności, ile taka "przyjemność"?
połozną środowiskową wybierasz sobie, lub przydzielają Ci z przychodni do której zapiszesz dziecko. Tam też ze szpitala wysyłają dokumenty.
hmm.. a wiecie może jak to wygląda, gdy rodzi się w innym mieście niż się mieszka? przyjeżdża położna ze szpitala, w którym się rodziło czy z danego miasta? i jak wygląda kwestia płatności, ile taka "przyjemność"?
ta przyjemność jest finansowana z NFZ :)