2014-12-03 11:28
|
Właściciele mieszkania rozkładają ręce, znajomi twierdzą, że to brak wentylacji.
Ja muszę mieć na parapetach ręczniki, bo pod oknami tworzą mi się kałuże ! Problem zaczął się jesienią, latem było wszystko ok. Wietrzę, grzeję, wietrzę grzeję. Nawet sobie gwiazdki an święta nie będę mogła powiesić, no bo jak. Pewnie przez to ten cały grzyb. Moja mama mówi, że to przez to, że susze pranie w mieszkaniu. No ale kuźwa, suszarnia niedostępna, ja nie mam ani tarasu ani balkonu. Co z tym robić ? :(
To jest zdjęcie mojego okna, które mam wrażenie, i tak dobrze wygląda w tej chwili :
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!