2011-01-23 10:39
|
Mam straszny problem, ponieważ mój 5 tyg. synek od wczoraj, kiedy próbuję go karmić piersią wygina się do tyłu, wogle nie chce zacząć ssać piersi, krzyczy i marudzi..., lub złapie na kilka sekund, puszcz i płacze:( Już nie wiem co mam robić, jak ściągam mleko i mu podaję w butli to nie ma większego problemu, ale kiedy tylko podaję cyca znowu się zaczyna.... Wiadomo, że laktatorem tak dobrze nie ściągnę mleka i boję się, że gdy tak dalej będzie stracę pokarm...:( W nocy udało mi się go 2 razy nakarmić piersią, ale teraz od rana znowu jest ten sam problem,.... Co robić???? POMOCY!!!
Odpowiedzi
powodzenia i wytrwalosci zycze:)
ps.Smoczka też mu nie dawałam od urodzenia, żeby nie oduczył się nawyku ssania, dopiero wczoraj jak tak płakał do 22 to juz mu włożyłam, mimo, że i tak go wypluwał, ale chociaż trochę ciszy było:(
dzisiaj chociaż nie płacze:)