w mojej rodzinie ze strony taty jest paru cukrzykow,mi wrocilo do normy ale pielegniarka pobierajaca krew po porodzie na sprawdzeniu powiedziala ze teraz do konca zycia co roku bede miala badana krew,i ciesze sie ze bede pod kontrola

Zaczynam się martwić albo histeryzować, jak to mam w zwyczaju. Czy cukrzyca minęła Wam po porodzie czy z czasem zachorowałyście na któryś z typów? Czy podczas ciąży potrzebowałyście insuliny czy sama dieta wystarczyła?