lub balkonie?
Czy patrzysz czy dym nie leci w kierunku innych osob?
Czy palisz przed wejsciemido budynków użyteczności publicznej?
Czy palusz na przystankach?
Jesli choc raz odpowiedziałaś TAK proszę zaznacz TAK.
ANONIMY włączone.
Odpowiedzi
TAK |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 14.
a jak puszczasz bąka to tez patrzysz gdzie leci? ;)
Starałam sie zawsze odejsc i truc w samotności ;)
Jak palę na balkonie (tarasie bo mieszkam w domku) to nie patrze bo nie ma nikogo koło mnie ani w bliższej odległości.
Tak palę, oprócz szpitali, przychodni i szkoły. Ale przed urzędem czy inną instytucją palę.
Na przystankach nie palę, u nas zakaz a pieniędzy szkoda na mandat ;-)
ps. jak to śpiewał Kazik " a kto wodki nie pije i nie pali jest wyrotowcem ,swiadomie uszczuplajacym dochody państwa bezideowcem " ;)
Kati na moim Górnym Śląsku tak defato nie moglibyśmy w ogóle wychodzić na ulicę bo tak "zakopcone" :)
ogólnie jak jestem z dzieckiem to nie palę na spacerach. na balkonie palę, nikt wtedy nie jest koło mnie więc nie musze uważać. na przystankach, jeśli nie ma zakazu palę, ale tylko jeśli na przystanku nikogo oprócz mnie nie ma (no chyba że ktoś kto tam jest też akurat kopci)
w miejscach typowo publicznych raczej nie, chyba że na imprezach, w ogródkach piwnych. jeśli jestem w towarzystwie ciężarnych zawsze odchodzę raczej daleko.