Do byłych palaczek.. giulianna |
2012-07-01 16:56
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Pytanie kieruję do tych mam, które już na początku ciąży, bądź trochę poźniej przestały palić.. Czy sądzisz,że jak urodzisz, badz urodzisz i wykarmisz bedziesz paliła dalej? Głęboko się zastanawiam jak to ze mną będzie.. czy dalej będzie ciągnęło,czy to na zasadzie "zakazano owoc najlepiej smakuje" i może w ogóle odechce mi się palić... :) Jak to u Was jest?

TAGI

palenie

  

33

Odpowiedzi

(2012-07-01 20:06:32) cytuj
ladybird23 filmik krótki, zwięzły i na temat, ale daje do myślenia...
Moze pomoze w walce z nalogiem :-) wkrotce bedziemy, badz juz jestesmy mamami i to nasze pociechy beda sie dla nas liczyc najbardziej :-)
(2012-07-01 20:10:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tatanica84
podejrzewam,że wróce do nałogu bo ciągnie mnie niesamowicie.
(2012-07-01 20:34:41) cytuj
ja wróciłam do palenia dwa miesiace po narodzinach Tomka , nie karmiłam piersią .
(2012-07-01 20:38:45) cytuj
ladybird23 filmik krótki, zwięzły i na temat, ale daje do myślenia...
no tylko nieodpowiedzialni ludzie palą przy osobach trzecich. Mój nałóg mój problem. Ja zawsze paliłam na odludziu, a jeśli nie było to możliwe to nie paliłam.. Jeszcze zanim ustawa antynikotynowa była stawałam na górce za przystankiem i paliłam.. nie wyobrażam sobie truć kogoś kto sobie tego nie życzy. To samo jest z alkoholem-jak ktoś nie chce na siłe nie daje się prawda? to samo z narkotykami-jak ktoś bierze ok, jego sprawa, ja nie chce :)
marjah tu chodzi troszke o co innego niz palenie przy osobach trzecich. Juz niedlugo bedziesz mama - z tego co piszesz masz zamiar wrocic do palenia - bedziesz spedzac z dzieciaczkiem 24h - w ciagu tego czasu na pewno bedziesz sie wymykac na papieroska np do innego pokoju, na balkon - mimo tego ze nie bedziesz palic bezposrednio przy dziecku dym papierosowy dojdzie do niego - poniewaz go nie widzimy. Do tego dym nikotynowy przesiaka w twoje ubrania, wiec jak konczysz papieroska idziesz do dziecka tulisz do siebie - dziecko nadal to wdycha - moze tego nie widzisz, ale nadal szkodzisz.
(2012-07-01 21:27:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena
dobre pytanie nie ma co się zarzekać ja po 2 ciążach wróciłam do palenia ,teraz powiedziałam że nie będę palić i jak byłam w 3ciej ciąży poroniłam i na uspokojenie zostałam poczęstowana papierosem i tu powiedziałam nie zrobie to dla aniołka mojego i nie zapalę(to wszystko zależy od silnej woli)i na pewno nie warto zaczynać a "zapale dla towarzystwa" (a tak się zaczyna po ciąży) bo się skończy na paleniu-1 papieros to też palenie :) dziś jestem w kolejnej ciązy i mam nadzieję że nie wrócę do nałogu:))
(2012-07-01 21:33:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena
ale każdy ma wybór i niech tak zostanie tylko nie palmy przy osobach 3 cich:)
(2012-07-01 21:53:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ka6aa
moze do piwka ale nie zamierzam wracac szkoda kasy ;p kupie sobie krem na rozstepy albo deto cell na celluit ;p;p
(2012-07-01 22:05:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szynszylka
Jestem 2 miesiące po porodzie. Przez całą ciążę nie paliłam i myślałam, że nie wrócę do tego . Ale wyszłam tylko załatwić jakieś sprawy, nerwy poniosły, najpierw jedna paczuszka na odstresowanie się .. no i teraz ciągnę dalej :) Jak na razie nie jest to taka ilość jak przed ciążą, bo wtedy szła jedna paczka spokojnie, a nawet półtorej, a teraz paczuszka na 3 dni.. no ale jednak palę .. jakoś chyba lubię ;D
(2012-07-01 23:01:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miko9009
Czasem sobie pomyśle, ale nie ciągnie mnie
(2012-07-02 02:38:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dusienka88
Palę bo lubię, po kawce, po obiadku, przed spaniem +kilka bezoklicznosciowych.. a alkoholu nie napiłabym sie nie majac dostepu do papieroska.. rzucałam kilka razy bo myslałam ze chce.. ale nudziło mi sie strasznie kiedy inni palili, zajadałam w tym czasie, omijały mnie ploteczki i wiele róznych akcji ktore dzieja sie tylko w pracy na palarni :D ja naprawde lubie palić, trzymać papieroska i wciagać i wypuszczać ten dymek.. nie zamierzam rzucać. Dziecko staram sie chronic jak tylko moge: tj palimy w łazience w której jest cały czas otwarte okno i przy zapaleniu swiatła wentylacja się uruchamia, po spaleniu myje łapki, mordkę za kazdym razem wypłukuje plynem do jamy ustnej i jedynie na ciuchach cos tam może zostać:/ ale przebieram sie kilka razy dziennie, bo Młody na mnie chlusta.. i wietrze sie też na spacerkach, wiec nie sądze bym mogła tym szkodzić :D Zgadnijcie gdzie teraz pójdę i co teraz zrobię?? hyhyhyhy :P

Podobne pytania