Ja bardzo szybko doszłam do siebie. Pierwsze dwa dni były ciężkie, ale już nawet o tym nie pamiętam. Zobaczymy jak będzie teraz :)
(2013-09-10 09:19:29)
cytuj
Bardzo szybko doszlam do siebie,corke miałam calutki czas przy sobie (przez caly szpitalny pobyt) i nie miałam większych problemow żeby sie nią zajmować,a nikt mi w tym nie pomagal. Po 6 dniach od CC wybrałam się na zakupy,a po dwoch tyg od CC praktycznie nic mnie już nie bolało.
Bardzo szybko doszłam do siebie po cc, ale najgorszy był pierwszy dzień po niej jak musiałam wstać, a później leciało jak z górki.
(2013-09-10 12:18:39)
cytuj
Szybko doszłam do siebie :) miałam cesarke w pon po południu a we wtorek juz dosyć śmigałam :)położne mowily żeby zaciskać zęby i wstawac i chodzić mimo bólu, wtedy szybciej człowiek dochodzi do siebie :) cieżko tylko było sie schylać i porzadnie wykąpać ale dasz rade :)
(2013-09-10 14:15:25)
cytuj
pierwszy tydzien to koszmar, przemywanie rany, wstawanie, podnoszenie. ok 2 tygodnia odetchnełam, prysznic nie był katorga i mogłam włożyć już jeansy.
(2013-09-27 14:35:53)
cytuj
Ja bardzo źle, przecięli mi nerw na brzuchu z prawej strony i miałam wrażenie że wiszę na haku w rzeźni. Niestety szpital raczył mnie wyłącznie ketonalem. Dochodziłam do siebie ok. tygodnia na szczęście, ale przez pierwsze 4 dni bałam się poruszyć, a jak miałam iść do toalety to 5 razy się zastanawiałam. Robiłam kroczki po 5 cm-ów.