2013-12-28 14:18
|
J.w
Moja dwuletnia corcia od paru dni ograniczona do dwoch butli dziennie kaszy mannej gotowanej na mleku kupczym zjada ponad 300ml 2x dziennie. (nie pije mleka ani kupczego ani tego w proszku od ponad roku, tylko ta kasza). Pytam bo nie wiem czy nie je za duzo tej kaszy mannej? Dodam ze czasem zdarza sie ze szantarzuje nas placzem i buntem zeby dac jej jeszcze jedna butle. Nie chce jesc dan drugich tylko zupki...
Dzieki za odpowiedzi.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Nie bardzo rozumiem co masz na myśli przez dwie butle kaszy manny gotowanej na mleku kupczym? A potem piszesz, że nie pije mleka kupczego?
Hmm po pierwsze dwuletnie dziecko to juz dawno nie pije z butelki ani mleka, ani kaszki, tylko mleko z kubeczka a kasze lyzeczka z miseczki-do tej pory juz samo wykonuje te czynnosc.
Jesli nie chce stalych pokarmow,tzn,ze moze rosna dziecku ząbki, u nas tez jest bunt i maly nie chce gryzc,a wychodza mu wlasnie ząbki.
Kasza manna nie jest zbyt wartosciowym posilkiem dla malucha, wiec jesli juz chcesz to podawaj jej maksymalnie raz dziennie na mleku i koniecznie z jakimis owocami i oczywiscie z miseczki lyzeczka a nie z butli!
Chodzi o to ze kasze manna gotuje jej na mleku kupczym ale zeby wypic w szklance samo mleko to nie pije kupczego ani nie wypije mm.. Czyli co mam ja probowac jakos przestawic z butli na miseczke ? Tylko ze ja juz probowalam i sie poddalam bo bul wisk i bunt.. :'(
Hmm po pierwsze dwuletnie dziecko to juz dawno nie pije z butelki ani mleka, ani kaszki, tylko mleko z kubeczka a kasze lyzeczka z miseczki-do tej pory juz samo wykonuje te czynnosc.
Jesli nie chce stalych pokarmow,tzn,ze moze rosna dziecku ząbki, u nas tez jest bunt i maly nie chce gryzc,a wychodza mu wlasnie ząbki.
Kasza manna nie jest zbyt wartosciowym posilkiem dla malucha, wiec jesli juz chcesz to podawaj jej maksymalnie raz dziennie na mleku i koniecznie z jakimis owocami i oczywiscie z miseczki lyzeczka a nie z butli!
Bunt jest prawie zawsze, bo dzieci nie lubią zmian, to normalne. Moje dzieci już w drugim półroczu życia jadły kaszki i obiady łyżeczką. Nie wyobrażam sobie podać tego w inny sposób.
Tak wiem wiem moj blad ze wczesniej tego nie zrobilam ze nie oduczylam od butli... No ale teraz chce jakos jej tego oduczyc. Wiem ze przy nastepnym dziecku tego bledu nie popelnie napewno..
Bunt jest prawie zawsze, bo dzieci nie lubią zmian, to normalne. Moje dzieci już w drugim półroczu życia jadły kaszki i obiady łyżeczką. Nie wyobrażam sobie podać tego w inny sposób.
Tak wiem wiem moj blad ze wczesniej tego nie zrobilam ze nie oduczylam od butli... No ale teraz chce jakos jej tego oduczyc. Wiem ze przy nastepnym dziecku tego bledu nie popelnie napewno..Bunt jest prawie zawsze, bo dzieci nie lubią zmian, to normalne. Moje dzieci już w drugim półroczu życia jadły kaszki i obiady łyżeczką. Nie wyobrażam sobie podać tego w inny sposób.
Tak wiem wiem moj blad ze wczesniej tego nie zrobilam ze nie oduczylam od butli... No ale teraz chce jakos jej tego oduczyc. Wiem ze przy nastepnym dziecku tego bledu nie popelnie napewno..Bunt jest prawie zawsze, bo dzieci nie lubią zmian, to normalne. Moje dzieci już w drugim półroczu życia jadły kaszki i obiady łyżeczką. Nie wyobrażam sobie podać tego w inny sposób.
Tak wiem wiem moj blad ze wczesniej tego nie zrobilam ze nie oduczylam od butli... No ale teraz chce jakos jej tego oduczyc. Wiem ze przy nastepnym dziecku tego bledu nie popelnie napewno..