2014-07-08 16:20 (edytowano 2014-07-08 16:23)
|
danie:
Kotlety z jajek - składniki:
5 - 7 jajek ugotowanych na twardo
1-2 surowe jajka
bułka namoczona w mleku i odciśnięta
troszkę (np. 1 łyżkę) masła
sól
pieprz
ewentualnie inne przyprawy
zielenina (pietruszka
szczypiorek)
bułka tarta i tłuszcz do smażenia
Kotlety z jajek - sposób przygotowania: Jajka drobno posiekać lub wraz z bułką przepuścić przez praskę, czy maszynkę, wymieszać z przyprawami, surowym jajkiem, masłem i zieleniną, gdyby było za rzadkie dosypać można trochę tartej bułki (ale nie powinno być zbyt gęste jak np. z mięsa). Formować kotleciki, panierować w bułce tartej i smażyć na rumiano z obu stron. Podawać z ziemniakami można i jakąś ostrzejszą surówką.
...........
JEsli nie, to jakie dania oprocz tradycyjnego jajka, jajecznicy i jajka sadzonek oraz naleśnika mogę podac córci, ktora ich nie lubi? Nie mam jak podawać Ali jajka, bo nawet lane kluseczki dziś zostawiła :-(
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
może w paście jajecznej?
Probowałam. Tez nie bardzo wchodzi. Serek naturalny tylko je.
moja takie młuciii :D aż się uszy trzęsą :) ogólnie Tosia to pies na jaja pod każdą postacią :) z Tym że my nie panierujemy, sklejam klopsa i sru na patelnię :)
Majka, boje sie ze bedzie ja brzuszek bolał jesli zecyduje sie zjeść. W koncu troche tego tłuszczu ciagna takie kotlety.
To tym bardziej jeśli nie dawałas nic smażonego to bym dała.. nic jej nie będzie jak raz od dzwonu dostanie smażone;) toż codziennie nie będziesz dawać:) ja bym dała i się przymierzam do zrobienia bo sama mam ochotę a nigdy nie robiłam;D
To juz chyba wiem, co bedzie jutro na obiad:-). Dzieki dziewczyny. Zobaczymy czy Alusce beda smakowały:-)
To tym bardziej jeśli nie dawałas nic smażonego to bym dała.. nic jej nie będzie jak raz od dzwonu dostanie smażone;) toż codziennie nie będziesz dawać:) ja bym dała i się przymierzam do zrobienia bo sama mam ochotę a nigdy nie robiłam;D
To juz chyba wiem, co bedzie jutro na obiad:-). Dzieki dziewczyny. Zobaczymy czy Alusce beda smakowały:-)
Możesz dać spokojnie na spróbowanie. Mój mały dzisiaj zjadł pół kotleta schabowego z piersi kurczaka i nic mu nie jest:-) Ostatnio polubił nawet samo żółtko wyciągnięte z usmażonego jajka, ale już takiego "okrągłego" z ugotowanego nie chce zjeść.
Dzieki Rita. Zreszta swoją drogą polecam przepis na smaczne danie obiadowe jesli go nie znasz:-).
