2011-02-06 21:20
|
Karmię od prawie 8 miesięcy. Od trzech dni boli mnie lewa pierś, zaczęło się, gdy syn mnie ugryzł, a ja mu wyszarpałam sutek z ust. Nie uszkodził jej zębami, nie mam przecięcia, ranki. Boli mnie wewnątrz. Nie mam żadnych guzków, nie gorączkuję, pierś nie jest ciepła, wszystko normalnie. Normalnie też karmię, nawet dziś odciągnęłam mleko laktatorem, żeby sprawdzić, czy jest miękka i czy nie ma guzków, boli mnie okropnie nawet przy lekkim dotknięciu, nawet pod ciężarem piersi przy chodzeniu.
Czy któraś może mi podpowiedzieć, co to może być? Spotkałyście się z czymś podobnym?