Do mam , które mieszkaja za granica ... pawlakboj |
2013-06-29 19:52
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Mam kilka pytan do osob , ktore mieszkaja za granica . Wlaściwie czy zanim pojechalyscie to bylo zoorganizowane juz mieszkanie , praca itd czego najbardziej sie balyscie

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

8

Odpowiedzi

(2013-06-29 19:54:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28
Mieszkanie tak , praca nie , w sumie nie bałam się niczego :)
(2013-06-29 19:59:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Maz mial juz prace, a mieszkanie sluzbowe. Czyli tak.
(2013-06-29 20:01:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412
Przyjechalam do siostry, mieszkalysmy na 18m2 w jej akademiku. Mialam miesiac popracowac w restauracji na kuchni, nie wyszlo. Znalazlam inna robote i tak zostalam do dzis-juz 3 lata. Nie balam sie,bo mialam w pl do czego wracac.
(2013-06-29 21:03:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn
Mieszkanie tak, wynajmowalismy dom ze szwagierka, pracy nie mialam nagranej, przyjechalam do obecnego męża, jeszcze wtedy chłopaka. Nie balam sie niczego bo moglam liczyc na niego, tak samo w kwesti finansowej jak i każdej innej.
(2013-06-29 21:58:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziadioda000
Moj maz, wtedy chlopak mieszkal z tata jakies 5 lat gdy mialam ja przyjechac wynajal dla na osobne mieszkanie. Od razu poszlam do szkoly na nauke niderlandzkiego i po pol roku zaczelam pracowac, jestem juz tu 4 lata. Teraz kupilismy wlasny dom, czekamy na maluszka.
(2013-06-30 14:46:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ulishak
mieszkanie tak, praca nie. strach był, ale pocieszający był fakt, że zawsze masz gdzie wrócic i nigdy nie powiesz sobie, że nie spróbowałas :)

Podobne pytania