2012-12-06 16:40
|
Czy ta błonka w piczy ,która pęka przy porodzie została wam zszyta w szpitalu, czy nie?
Po blizszej obserwacji,stwierdzilam ,ze moja psiocha wyglada jak u 50letniej kobiety. Fakt,ze ta blonka nie byla u mnie zszyta sprawia ,ze wszystko wyglada jak rozklapiocha,chociaz wydaje mi się ,że luźno tam już nie jest.
Ehh uroki bycia matką..
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Widać tutaj leją na estetyke. Ważne ,że zszyli mi rozerwanie wewnętrzne. Reszta zalicza się widać do ginoplastyki.. ;/
Błonka ??
oj ta cienka skorka co peka przy porodzie.
Tak. Zostałam nacięta i później zszyta. Niemalże na żywca...
Niemalze na zywaca? Ja bylam cięta i szyta na żywca
Tak. Zostałam nacięta i później zszyta. Niemalże na żywca...
Niemalze na zywaca? Ja bylam cięta i szyta na żywcaTak. Zostałam nacięta i później zszyta. Niemalże na żywca...
Niemalze na zywaca? Ja bylam cięta i szyta na żywcaTo może raczej powinnam spytać - do mam ,które rodziły naturalnie w UK...
Widać tutaj leją na estetyke. Ważne ,że zszyli mi rozerwanie wewnętrzne. Reszta zalicza się widać do ginoplastyki.. ;/
Trzeba było rodzic w St George's na Tootingu, moja wygląda jak przed porodem.Gołym okiem nie widać żadnej różnicy.
Widać tutaj leją na estetyke. Ważne ,że zszyli mi rozerwanie wewnętrzne. Reszta zalicza się widać do ginoplastyki.. ;/