Do mam które urodziły. pati88 |
2010-09-30 18:14
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Czy dzwonią do Was telemarketerzy z różnymi propozycjami kupna m.in.różnych kolekcji rodzinnych,żyletek,a nawet majtek?Pytam się o to,bo moja koleżanka dostaje setki takich telefonów,a jak pyta skąd mają jej dane,to mówią,że zgodziła się na przetwarzanie i udostępnianie swoich danych w chwili otrzymania paczki edukacyjnej w szpitalu po porodzie.Przy okazji dodam,że sama pracuję w firmie telemarketingowej,ale nie dzwonimy do młodych mam.Co myślicie o takiej formie zakupu?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

10

Odpowiedzi

(2010-09-30 18:22:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa
po porodzie dostajesz takie pudełko,różne próbki,gazetki itd.w zamian za to musisz wypelnic ankiete........ i stąd te telefony.do mnie dzwona srednio raz w miesiącu(ubezpieczenia,płyty z dziecięcą muzyką,bielizna itd itp).niekiedy tez dostaje jakies próbki poczta,np.wczoraj dostałam próbke bebilon2.i co miesiąc gazeta TWÓJ MALUSZEK.
(2010-09-30 18:34:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa
a co do zakupu to przez 10mies. nic tam nie zamowiłam.szczerze to nawet przez mysl mi to nie przeszło.jak cos potrzebuje kupuje odrazu,w sklepie stacjonarnym ew.allegro
(2010-09-30 18:34:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411
do mnie nikt na razie nie dzwoni i nic nie przesyłają a wypełniałam ankiety:)
(2010-09-30 19:37:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pati88
Jak pracowałam w poprzedniej firmie to dzwoniłam do mam,które były bardzo złe o to,że co chwile wydzwaniamy i spokoju im nie dajemy,najbardziej wściekały się jak budziliśmy im maluszki.I wcale się nie dziwię.Dlatego pytam co o tym myślicie.A tak w ogóle to słyszałam,że przy dostaniu tej paczki można nie zgodzić się na przekazywanie swoich danych i wtedy ma się święty spokój.
(2010-09-30 19:56:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa
tez mnie to troche irytuje,bo niektore kobiety potrafia byc okropnie natretne,jak katarynka.mowie NIE DZIEKUJE,NIE INTERESUJE MNIE TO,a ona dalej bla bla bla
(2010-09-30 20:00:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pati88
Wiem co masz na myśli,taka praca niestety...Jak nie powiesz wszystkiego do końca to dostajesz uwagi od szefostwa,a po kilku nie udanych telefonach Cię wyrzucają,bo nie masz sprzedaży.A to przecież nie Twoja wina,że kobitki nie chcą Cię słuchać.A ja rozumiem mamusie,że je to denerwuje,dlatego zmieniłam robotę,co prawda też w tym samym kierunku,ale zupełnie co innego oferujemy i to dla firm.
(2010-09-30 20:03:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ang3la
ja nie dostalam zadnej paczki
(2010-10-01 11:40:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiaiemi
Moglabym napisac to samo slowo w slowo co listopadowa :] daja te paczki zeby dane ludzi miec zeby dzwonic do nich.. ;/ ech ale przynajmniej gazetka za free przychodzila ;) hyhy nie mowie juz nawet jak mnie to draznilo... ;/
(2010-10-01 12:09:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa
Pati no wlasnie wiem ze taka jest ta praca.dlatego przewaznie daje im sie "wygadac".one nawijają a ja nie slucham,choć mam kom.przy uchu :D bawie sie z dzieckiem,lub cos robie :D

Podobne pytania