Nie wiem, ja nie jestem wierząca a mąż wierzący, Marcel jest ochrzczony. To nasze dziecko, nie moje. Święta obchodzę bo zawsze obchodziłam, od dziecka, to dla mnie bardziej tradycja niż cokolwiek innego.
Odpowiedzi
TAK |
NIENikt jeszcze nie głosował |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 3 z 3.
(2015-12-24 23:07)
zgłoś nadużycie
(2015-12-25 10:32)
zgłoś nadużycie
Obchodzę tak jak większość ludzi z Europie zachodniej, z akcentem na spotkanie rodzinne i tradycyjne rytuały a bez aspektu religijnego. Boze Narozenie wywodzi się od innych świąt, ktore byly w ym czasie obchodzone wcześniej. Ludzie zawsze obchodzili jakieś święta, bo tego potrzebują- my także. Ale niekoniecznie musi to mieć u mnie coś wspólnego z religją, Tematyke religijna traktuja w tym przypadku tak jak traktuje sę ładne legendy/ basnie ale nie ma to dla nie duchowo zadnego wiekszego znaczenia, rownie dobrze mogly by to byc bajki o trolach i MIkolaj ktory mieszka na Biegunie polnocnym. Takie luzne tlumaczeniebez ladu i skladu, ale moze ktos zrozumie;)
(2015-12-26 19:08)
zgłoś nadużycie
Taka tradycja.