córka przesypia całe noce, ale mi ciągle chce się spać, w domu stale coś robię, nie mam nawet chwili czasu na odpoczynek, nawet jak nałożę sobie maseczkę to chodzę z nią po domu i myję np podłogę czy prasuje, stale coś. 

..chociaz corka nie przeypia nocy. Tzn. budzi sie co 3 godziny na jedzenie.. Ale zmeczona jetem non stop..

Syn w nocy budzi się co 3-4h, zje i dalej śpi, w dzień ciągle coś robię a pomimo tego nie jestem zmęczona :)

ja mimo ze chodze z mala spac po polnocy i budze sie co chwile,a rano to nie tomna to jakos w dzien sie rozkrecam i zmeczona nie jestem,nie powiem bo marzy mi sie sen chocby 7h bez wstawania,ale jak nie mala to doic sie trzeba i taka o polka:)

chyba się przyzwyczaiłam. bardziej zmęczona czuję się, jak mały prześpi noc