2013-08-16 11:18
|
Kolezanka jest w ciazy. Bedzie miala synka i chce go obrzezac. Polozna powiedziala jej ze nalezy to zglosic przed porodem i zaraz po urodzeniu, w tym samym dniu obrzezaja chlopca.
Czy ktoras z was zglaszala taka procedure? Jestem ciekawa, bo temat mnie interesuje o tyle, ze tez jesli mailabym chlopca chcialabym go obrzezac. Nie mialam jednak pojecia ze robia to zaraz po porodzie.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
nie rozumiem dlaczego dziecko odrazu po porodzie krzywdzić :(
Krzywdzic? Chyba niewiele wiesz o brzezaniu jesli uwazasz ze jest to krzywdzenie :)
Natomiast dodam tylko tyle: doroslego mezczyzny nie powinno sie poddawac brzezaniu gdyz jego czlonek jest juz calkowicie wyksztalcony i zabieg moze byc niebezpieczny i bolesny. U malutkiego dziecka wszystko goi sie w dwa dni.
Rozumiem, ze w polsce niewiele jest osob ktore praktykuja obrzezanie, a szkoda bo jest to bardzo higieniczne i mniej problemowe w doroslym zyciu mezczyzny.
Jak dla mnie obrzezanie ma wiele plusow , ułatwia higiene i nie trzeba sie potem obawaiać stulejki czy przyklejonego napletka .
nie rozumiem dlaczego dziecko odrazu po porodzie krzywdzić :(
Krzywdzic? Chyba niewiele wiesz o brzezaniu jesli uwazasz ze jest to krzywdzenie :)Pamietam jak bylam w ciąży z Tomkiem , w mojej karcie ciązy wystarczyło zaznaczyc czy chce sie obrzezac dziecko czy nie . Nastepnym razem tez to planuje zrobic , jesli bedzie synek ;)
Jak dla mnie obrzezanie ma wiele plusow , ułatwia higiene i nie trzeba sie potem obawaiać stulejki czy przyklejonego napletka .
No ba!Jak dla mnie obrzezanie ma wiele plusow , ułatwia higiene i nie trzeba sie potem obawaiać stulejki czy przyklejonego napletka .
Obrzezanie to nie komfort dla chłopca, tylko dla mamy, która nie musi już ściągać skórki maluszkowi przy każdej kąpieli i dbać o sferę intymną swojego syna :) Czysta wygoda dla mamy! :)Bo to ciężko poświęcić te 3 minuty więcej, a jeszcze ciężej nauczyć potem chłopca samemu dbać o swoją higienę :)
W życiu nie zrobiłabym tego mojemu synowi. Przez to w przyszłości będzie miał mniej wrażliwego członka, a dokładniej główkę, która po obrzezaniu jest cały czas odsłonięta i narażona na otarcia. Tak to już jest skonstruowane, że jak się ociera, to skóra się uodparnia.
Ale macie racje- lepiej obrzezajcie, niż macie to zaniedbać i chłopak/mężczyzna ma potem cierpieć :)
Z tego co wiem to w karcie zaznaczasz, że chcesz takiego zabiegu :)
Pamietam jak bylam w ciąży z Tomkiem , w mojej karcie ciązy wystarczyło zaznaczyc czy chce sie obrzezac dziecko czy nie . Nastepnym razem tez to planuje zrobic , jesli bedzie synek ;)
Jak dla mnie obrzezanie ma wiele plusow , ułatwia higiene i nie trzeba sie potem obawaiać stulejki czy przyklejonego napletka .
No ba!Jak dla mnie obrzezanie ma wiele plusow , ułatwia higiene i nie trzeba sie potem obawaiać stulejki czy przyklejonego napletka .
Obrzezanie to nie komfort dla chłopca, tylko dla mamy, która nie musi już ściągać skórki maluszkowi przy każdej kąpieli i dbać o sferę intymną swojego syna :) Czysta wygoda dla mamy! :)Bo to ciężko poświęcić te 3 minuty więcej, a jeszcze ciężej nauczyć potem chłopca samemu dbać o swoją higienę :)
W życiu nie zrobiłabym tego mojemu synowi. Przez to w przyszłości będzie miał mniej wrażliwego członka, a dokładniej główkę, która po obrzezaniu jest cały czas odsłonięta i narażona na otarcia. Tak to już jest skonstruowane, że jak się ociera, to skóra się uodparnia.
Ale macie racje- lepiej obrzezajcie, niż macie to zaniedbać i chłopak/mężczyzna ma potem cierpieć :)
Z tego co wiem to w karcie zaznaczasz, że chcesz takiego zabiegu :)
Ale co tam lepiej niech ma napletek i niech się z Żydem nie kojarzy ....
Pamietam jak bylam w ciąży z Tomkiem , w mojej karcie ciązy wystarczyło zaznaczyc czy chce sie obrzezac dziecko czy nie . Nastepnym razem tez to planuje zrobic , jesli bedzie synek ;)
Jak dla mnie obrzezanie ma wiele plusow , ułatwia higiene i nie trzeba sie potem obawaiać stulejki czy przyklejonego napletka .
No ba!Jak dla mnie obrzezanie ma wiele plusow , ułatwia higiene i nie trzeba sie potem obawaiać stulejki czy przyklejonego napletka .
Obrzezanie to nie komfort dla chłopca, tylko dla mamy, która nie musi już ściągać skórki maluszkowi przy każdej kąpieli i dbać o sferę intymną swojego syna :) Czysta wygoda dla mamy! :)Bo to ciężko poświęcić te 3 minuty więcej, a jeszcze ciężej nauczyć potem chłopca samemu dbać o swoją higienę :)
W życiu nie zrobiłabym tego mojemu synowi. Przez to w przyszłości będzie miał mniej wrażliwego członka, a dokładniej główkę, która po obrzezaniu jest cały czas odsłonięta i narażona na otarcia. Tak to już jest skonstruowane, że jak się ociera, to skóra się uodparnia.
Ale macie racje- lepiej obrzezajcie, niż macie to zaniedbać i chłopak/mężczyzna ma potem cierpieć :)
Z tego co wiem to w karcie zaznaczasz, że chcesz takiego zabiegu :)