Do palaczy,lub z nimi mieszkajacych akjam |
2012-04-19 21:45
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Moj maz pali,zawsze wychodzi na balkon ZAWSZE czy zima,czy lato,nie pali w domu,dziwi nas natomiast to ze palaczy jest wszedzie b.duzo..a na balkonach ich nie widac,ani w oknach..i to nie tylko akurat moj widok z mieszkania,mieszkam w blokowiskach i nie widuje ludzi palacych na zewnatrz mieszkan..???WHY??? Dlaczego palicie w domu? WHY?? :))))

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

12

Odpowiedzi

(2012-04-19 21:48:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziulaaa
Mieszkamy w domu, mąż również pali na balkonie. Ale będąc np. u znajomych którzy mieszkają w bloku też nikogo nie widzę na balkonie z fają, dziwne :)No dzisiaj kogoś widziałam, jak przechodziłam po niedalekim osiedlu.
(2012-04-19 21:53:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pati88
Zapewne palą w mieszkaniu/domu bo im się tył*a nie chce ruszyć na zewnątrz.
Ja,odkąd urodziła się Wiktoria palę tylko i wyłącznie na klatce schodowej.
Oczywiście mamy tylko dwoje sąsiadów,którym to nie przeszkadza.
A jakby im to przeszkadzało,to byśmy pewnie palili na podwórku.
Mnie np.osobiście bardzo wkurza to,że rodzice palą przy swoich dzieciach.Dla mnie jest to niewyobrażalne.
Jak wychodzimy z malutką na spacer to w ogóle nie palimy.
(2012-04-19 21:53:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anna89
A ja wiem czemu z lenistwa :p
(2012-04-19 21:54:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
antoniana
Moja mama pali w domu, przeważnie w kuchni przy otwartym oknie. Ja również, z tym że ja otwieram wtedy wszystkie okna ; D Bo zapachu fajek, gdy się ich nie pali - nie znoszę...

Żadna z Nas nie pali przy małej, na szczęście.
(2012-04-19 22:03:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agunia20
mój mąż też nie pali w domu zawsze wychodzi do przedpokoju bo ogólnie to tam jest kotłownia ale troszkę uchyla drzwi trzeba zrobić remąt ale tak było zimą a jak teraz jest cieplej wychodzi przed dom. ale ogólnie to w pokojach i nigdzie się nie pali i nikomu też nie pozwalam palić a jak jesteśmy na spacerze to też nie pozwalam palić przy synku
(2012-04-19 22:04:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marilyn23
moj maz pali zazwyczaj na balkonie,aczkolwiek zdarza sie ze zapali w toalecie ;) szczegolnie rano.ale na szczescie nie czuc.kiedys kiedys,jak nie mielismy synka,sama lubilam zapalic w pokoju przy otwartym oknie,teraz nie wyobrazam sobie zeby dym tytoniowy dostal sie do szafy czy cos podobnego...

dzieci duuuzo zmieniaja :)
(2012-04-19 22:05:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
U mojej mamy w domu palą praktycznie wszyscy , w kuchni, po pokojach, nie chcę się z nimi kłócić i najczęściej nie wchodzę tam gdzie zadymią, szkoda mi małego , mama wtedy wietrzy i mówi kiedy już wejść mogę, a u mnie w mieszkaniu na razie pali tylko mój chłopak , ale od kiedy się dowiedział o małym to wychodzi na balkon :)
(2012-04-19 22:13:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ironia
a mi się wydaje że palaczy jest coraz mniej po prostu. W zeszłym roku i ja i małżonek przestaliśmy palić i mnie osobiscie denerwują palacze wystający na balkonach i denerwowali wtedy kiedy jeszcze paliłam , bo dym papierosowy wpada do mieszkania sąsiadom . Jak ja paliłam czy zima czy nie wychodziłam na dwór , nie pod balkony i nie obok okien , tylko w takie miejsce żeby nikomu nie przeszkadzało . To samo w samochodzie , no kurde widzę mamusie za kółkiem odstawioną z fają w gębie i 3 cm okna uchylonego a za nią maluch w foteliku...zostawiam bez komentarza.
(2012-04-19 23:15:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiaiemi
Dlatego JA I MOJ MAZ NIE PALIMY :D jeeeeaaaa :D nigdy nie mialam papierosa w ustach i nie zamierzam :)
Nienawidze smrodu papierosow, moja mama pali i nawet jak wietrzy, to kiedy przejdzie kolo mnie, to czuje... ;/ wlosy, ubrania... wszystko smierdzi.. ;/
(2012-04-20 08:43:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
shatinena
moj pali przed domem...z 2 sasiadami :) przez plot

Podobne pytania