Druga ciąża «konto zablokowane» |
2011-11-07 13:36
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczyny, jak wspominacie drugą ciążę? Ja myślałam, że nic mnie nie zaskoczy, a jest masakra. Dużo gorzej, dużo słabiej, wymiotuję, choć w pierwszej nie...i smaki zupełnie inne, za pierwszym razem tylko lody i truskawki, teraz tylko keczup i żółty ser...
Jak to było u Was?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

2

Odpowiedzi

(2011-11-07 15:13:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolusia13
Ja też znoszę drugą ciążę gorzej niż pierwszą. Fakt że jestem 9 lat starsza, ale brzuch boli bardziej. Przytyłam więcej do 32 tygodnia niż za pierwszym razem przez całą ciążę. Szybciej się męcze. I ogólnie gorzej się czuje. Za pierwszym razem pracowałam do samego końca, teraz już muszę zrezygnować z pracy bo nie daje rady - puchną mi nogi. Smak też zmieniłam na ostry, ale teraz spodziewam się chłopaka a pierwsza jest dziewczynka. I wbrew pozorom obawiam się wszystkiego bardziej niż za pierwszym razem ;-)
(2011-11-07 17:47:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oelao
to dopiero początek mojej drugiej ciąży, ale znoszę ją ciężej - w pierwszej zero dolegliwości typu mdłości, "dźwiganie" na wymioty, ewentualnie jakaś zgaga - ale może z 5 razy przez całe 9 miesięcy, a teraz?
na widok mięsa (zwłaszcza gotowanego, czy pieczonego - jedynie smażone jako tako znoszę) robi mi się niedobrze, o zapachu nie mówię! zmysł węchu to wogóle mi się tak wyostrzył, że zmieniając córci pampersa (z kupką) walczę ze sobą, ażeby pawia nie puścić, podobnie gdy karmię ją zupką, bądź drugim daniem (które od miesiąca gotuje mąż - bo jak widział moje męki, to stwierdził, że lepiej będzie, jak On się tym zajmie:). A smaki? - w pierwszej ciąży przeważało słodkie, a teraz? Nie mam smaku na nic:/ dzisiaj zjadłam 3 kanapki na śniadanie i 2 kawałki pizzy - obiadu ani kolacji już nie dałam rady zjeść...:/ Ale miejmy nadzieję, że w drugim trymestrze będzie już lepiej;) zdrówka życzę:*

Podobne pytania