2016-08-31 09:36
|
Jestem w kolejnej ciąży obecnie 12 tydzień :)
Pierwszy poród miałam w grudniu 2012 r. więc już trochę minęło . Niestety zakończył się przez CC z powodu braku postępu porodu .
Z tego co czytałam i widzę po znajomych zauważyłam nikłe szanse na drugi poród SN.
A szkoda... nie ukrywam, że bardzo bym chciała.
Może są tu mamusie którym jednak się udało i mogą podzielić się jakimiś radami :))
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ja wiem że mnóstwo rodzi po cc :) ale jaki powód był pierwszej cc jesli dziecko było ułożone pośladkowo to szansa jest ogromna albo coś było nie. Ale przy braku postępu te szanse są najmniejsze i są to słowa pewniej Pani ginekolog :) dlatego tu moje pytanie czy komuś się udało własnie miło małych szans :)
Co lekarz to opinia :) Ja bym tak tego nie brała do siebie. Wierz w to, że Ci się uda :)wydaje mi się że podstawą jest znaleźć lekarza który się na to zgodzi. A wydaje mi się to ciężką sprawą. Łatwiej lekarzowi jest zrobić cc niż działac na szybko gdyby cos jednak nie poszło czy brać na siebie konsekwencje ewentualnych powikłań (przynajmniej mój gin się tak tłumaczył).
Ja jak byłam teraz na konsylultacji to pani dr była w niebo wzięta że chce rodzić naturalnie, i tak samo jak byłam w pl u ginekologa to też mi powiedziała że w Polsce to woleli by żebym próbowała rodzić naturalnie