Druga syt.kiedy zmarl (powiesil sie)moj brat "blizniak", kolego ze szkolnej lawki, pierwsza milosc....Rok po pogrzebie snil mi sie prawie codziennie, mowil do mnie w tym snie, wolal mnie.Po kilku dniach mialam dosc, wiec wybralam sie na cmentarz, zaswiecilam swieczke,pogadalam do niego i sny sie skonczyly.
Nie wiem czy to tez nalezy do dziwnych paranormalnych zjawisk, ale mieszkalam kolo elewatorow, byl koniec lata i bociany zbieraly sie do odlotu.Przyszla do mnie sasiadka i zaczela smieac sie mowiac zebym nie patrzyla na te bociany bo zajde w ciaze.heh nie wierzylam, ze takie cos moze sie zdazyc, ale za dwa tyg. ta sasiadka przychodzi powiedziec, ze jest w ciazy,hehe a zawsze zazekala sie ze nie bedzie miala drugiego dziecka:-)Mialam z niej ubaw.