Dużo Xavierów? o.O «konto zablokowane» |
2012-11-22 19:50
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Usłyszałam od faceta mojego ,że spotkał sie z określeniami iż imienników naszego syna jest ponoć teraz wysyp w Polsce.

Jakos nie spotkalam sie jeszcze z innym Xavierem, a wy drogie panie?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

33

Odpowiedzi

(2012-11-25 13:19:59) cytuj
Znajomy ma Xaviera a sąsiadka Ksawerego.Mam tez kolege Ksawerego-Kostek,Kostuś na niego wołamy ale to w sumie inne imie:) ogolny wysyp to jest Szymonów,Olivierów i Filipków:) dziewczęcych tez jest tylko kilka i moze dwoje dzieci na 10 nazywa sie inaczej:) za pare lat w szkole na słowo Lena,Oliwia,Maja wstanie pół klasy:P ale najważniejsze ze rodzicom sie podoba:) zreszta taka moda,za pare lat będa same Stasie,Franki,Józki,Antki,Antosie i Marysie,fajnie,ze stare imiona wracają do łask:) sie rozpisałam,sorry:D
Ja juz rzygam tymi Filipkami, Olivierkami, Szymonkami tak samo jak Vanesskami, Majami, Lenkami... co te matki tak zbiorowo wzielo na te same imiona non stop powtarzane ?...
Ej ej nie obrażaj! Jak wymyslalismy imię dla synka, chcieliśmy właśnie takie, jakich nikt teraz nie daje, a po fakcie dopiero gdzieś usłyszałam, że teraz tyle Szymonków..
No i ja mam Szymonka i mam to gdzieś że teraz wszyscy tak dają! I tak mój jest najlepszy, bo mój! Xavier to też popularne imię teraz. Tu gdzie mieszkam trzy koleżanki dały tak chłopcom, w Pl znam dwóch(2 lata i drugi 6 miesięcy). Jakby się lepiej przyjrzeć, to można by powiedzieć, że wszystkie imiona są teraz popularne..ja np nie mam w swoim otoczeniu żadnego innego Szymona, ani tu, ani w Pl, ale Kubusiow, Kacprów, Xavierow, Damianów, Oliwierów, Natanielów, Alanów, Mateuszów i Wiktorów na każdym kroku wszędzie pełno..albo Majek, Hani, Lenek, Zuzi, Weronik, Wiktorii, Ani, Natalek i Paulinek jakieś zatrzęsienie..
W każdym regionie, w każdym państwie, w każdym mieście przychodzi taki okres że akurat zbiegiem okoliczności któreś imiona są częściej wybierane. Później inne, a później jeszcze inne i to jest normalne. Jednak gdybym miała wybierać i mój synek miałby być 5 Szymonem na moim osiedlu, to wolałabym dać mu właśnie tak na imię niż skrzywdzić na całe życie, żeby za wszelką cenę być oryginalną i dać dziecku np Brajan, Dżordż albo Łiliam(o czym ostatnio było:))
Nie uwazam ,zebym kogos obrazila.
Nie napisalam ,ze te imiona sa takie i owake, a raczej opisalam swoje fizjologiczne objawy wzgledem ich czestotliwosc:)
A to nic obrazliwego.
No widzisz, a ja "rzygam" jak to pięknie ujęłaś Xsavierami :) i nie powiedziałbym, że w Uk to jakaś nowość..moja kuzynka ma syna o tym imieniu i kolezanka- właśnie z UK, a w Irl też ich pełno.
Każdy daje imię jakie mu się podoba i nic nikomu do tego! Ani Tobie nic do mojego Szymona, animnie do Twojego Xsaviera.
Jesli chcesz mnie zaatakować, to przynajmniej naucz sie poprawnie pisać owe imie:)

Mi owszem nic do tego , i generalnie zwisa mi to i powiewa jak slysze setnego Szymonka na ulicy, bo to nie mój syn naszczęście sie tak nazywa.
Zwisa mi to na tyle , ze z lekkością używam słów takich jak 'rzygać' w stosunku do czestotliwosci tego imienia, jak juz wczesniej to ujelam.
Zwisa mi to na tyle, ze leje na Twoj nieusprawiedliwiona dezaprobate mojego slownictwa-nieusprawiedliwiona, bo jak juz napisalam, nie widze w mojej wypowiedzi nic obrazliwego.

Więc nie wiem po co nadal wypisujesz te wypociny :)
Pozdrawiam cieplutko.

Podobne pytania