Tutaj w uk jak ide to jest pokoj zabaw dla dzieci, pelno zabawek i atrakcji. Pokoj matki z dzieckiem z miejscami do karmienia piersia za parawanami i przewijakami.
Druga sprawa jest brak przygotowania tzw pediatry do kontaktu z dzieckiem. Zawsze ale to zawsze jak w Poslce ide z nia do lekarza to mala placze jakby ja ze skory obdzierali, lekarze sa beznadziejni!!
Tu w Londynie dwiepeilegniarki puszczaly banki i spiewaly, robily doslownie wszystk zeby odwrocic uwage dziecka. I efekt byl taki ze nie plakala.
Nie zachwalam tu Anglii, nie o to chodzi. Bardziej chcialam pokazac beznadzieje pzrychodni polskich i lekarzy. Dno.