Dziecko Ci rozpuścimy, a po urlopie matko radź sobie sama. :) wabik |
2013-07-01 11:24
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Teściowa zjechała z DE na urlop, więc wakacjujemy u niej na wsi do końca lipca (dlatego mnie tydzień nie było) z małymi przerwami. Wszystko ładnie pięknie, ale u nich w domu do zajmowania się Małą (oprócz mnie) są Teściowie, Szwagierka z Narzeczonym i tata częściej, niż na co dzień. Do tego obok pradziadkowie. Miśka jest non stop rozpieszczana, noszona na rękach itd. Wczoraj przyjechałyśmy do domu na 3-4 dni i dzisiaj nie mogę sobie z nią poradzić! Wyje do księżyca i non stop domaga się uwagi i noszenia. Łatwo dziecko przyzwyczaić do dobrego. ;/ Boję się, że po miesiącu z rodzinką zupełnie wejdzie mi na głowę. Teściowa odjedzie, a ja zostanę sama z problemem.
U Was w rodzinie też rozpuszczają dziecko nie zwracając uwagi na to, że Wam potem będzie ciężko nad nim zapanować? ;)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

31

Odpowiedzi

TAK

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dzolanka
dzolanka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dziecina
dziecina
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
titiola
titiola
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karola4124
karola4124
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn
karolcialondyn
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agus349
agus349
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22
natalia22
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mangoo
mangoo
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamm01xoxo
kamm01xoxo
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzis
andzis
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalencia
magdalencia
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roksana
roksana
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewellina
ewellina
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089
marcelka089
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sarcia08
sarcia08
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowata
nowata
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madzia240620
madzia240620
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
alan2012
alan2012

NIE

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
ewa1986
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ojojku
ojojku
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
tofinka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aldona1987
aldona1987
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia24
gosia24
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilith
lilith

Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.

(2013-07-01 11:25) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
alan2012

alan2012

zdecydowanie tak moi rodzice sa w DE i przyjezdzają 4 razy do roku na miesiac to jest poprostu horror;/

(2013-07-01 11:27) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madzia240620

madzia240620

Mnie też szlak trafia jak ją noszą i do tego jak uśnie pozwalają spać na rękach a ja pózniej musze z nią walczyć bo nie chce spać a jak uśnie na rękach i odkladam to się zaraz budzi :( :( :( 

(2013-07-01 11:34) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

poducha

no to mnie pocieszylas wabiczkafrown

jedziemy na 3 tyg do polski... w koncu spotka cala rodzine, chyba bede wydzielac czas na raczkach...

(2013-07-01 11:36) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

poducha

madzia, twoje dzieciatko jeszcze malutkie, mozesz zakazac takich rzeczy, jak juz wiekszy bobas to ciezko bo spi raz dziennie, gora dwa...

(2013-07-01 11:36) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mangoo

mangoo

moja babcia zawsze mowi "to ja cie tu pononsze,wycałuje, a starzy niech sie martwia w domu pozniej, w koncu od tego sa zeby cie nosic" :P a ja pozniej mam wojne z małą w domu hehe. ale dwa dni i jest spokoj :)

(2013-07-01 12:09) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

tofinka

nigdy takich problemów nie mam. Mowię jasno co mozna , a co nnie z moim dzieckiem. Na pocztku chcieli nosic , a ja pilnowalam dlugo aby tego nie robili. W ciagu doby moje dizecko moze 10 min jest na rekach. Teraz rodzina docenia to bo widzi , ze mala nie jest rozpieszczona tylko pogodna i potrafi wysiedziec dlugo w jednym miejscu lub sama sobie raczkuje bez wyciagania rączek. Miej odwagę zwracac uwagę bez skrupułów. To Twoje dziecko, TY je rodziłaś, TY je wychowujesz! Będą na pocztaku Ci marudzic ze przesadzasz m ale miej to w d......

(2013-07-01 12:50) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilith

lilith

Ja nie pozwalam! Moja ciotka przyłazi tylko żeby ponosić IGę ostatnio jej powiedziałam, że ona ma siedzieć, bo poźniej sobie z nią nie radze, bo ciągle chce na ręcę. TO wielki foch. Ale to moje dziecko i ja nie będę poźniej się męczyć, bo kogoś widzi-mi-się. Wychodzę z prostej i podłej zasady "chcesz sobie nosić to sobie urodź włąsne dziecko".
To moje dziecko i ktoś przychodząć do nas/niej ma się dostosować do mnie. i gówno mnie obchodzi czy to się komuś podoba. I jak u Tofi Iga bawi się sama pół dnia, i nie potrzebuje mamusinych rączek do szczęścia. Chyba, że przydzwoni w łepetynke, ale to inna bajka ;p

Podobne pytania