
2012-11-06 20:34
|
Moje drogie a więc sytuacja wygląda tak ...
Dziś mija 6 dni po terminie i nic ani czop nie odszedł ani rozwarcie tylko brzuch się obniżył.
W nocy spać nie mogę ,bo tak krzyże mnie bolą i tak jakby kości udowe (chyba miednica)
Jak idę na pół godzinny spacer do po prostu nie umiem chodzić,i w czwartek mam iść do gina po skierowanie do szpitala ,ale chciałabym dać małej czas do poniedziałku ,bo jakoś boję się porodu wywołanego ,z drugiej strony myśląc o bólu myślę ,żeby iść w czwartek do szpitala co o tym myślicie ?
Po jakim czasie mogliby mi poród wywołać?
Z góry dziękuję jestem załamana.. :((
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi

Najwyższy czas iść do szpitala, poród wywołać Ci muszą najpóźniej do 14 dnia po terminie, ale zwykle nie czekają do ostatniego dnia, już tydzień po terminie to sporo... i wtedy działają. Na spokojnie zobacz czy wszystko masz i "wyjazd na porodówkę", a my tu wszystkie będziemy trzymać kciuki za bezproblemowe rozwiązanie!
Jak słyszałam różne historie o wywoływaniu to aż mi słabo,podobno po podaniu kroplówki skurcze i to silne co 2-3 minuty.A tak chciała by wyszła sama ;(


Jest mi trochę przykro ,że sama nie chce wyjść (może dziwna jestem O.o)

Ja kochana też słyszałam rózne historie, ale niektóre znajome chwaliły, skurcze przyszły- były bolesne, ale sam poród i cała akcja trwała zdecydowanie krócej w porównaniu z tą "naturalna akcją porodową". Nieraz dziewczyny męczą się po kilkanaście godzin, a po kroplówce najwyżej 5-6 i finał.
Skurcze mocniej nie bolą ale są częstsze i dłuższe dlatego wydaje się,że są boleśniejsze. Mam porównanie bo najpierw miałam naturalne skurcze ale szyjka się nie rozwierała, po podaniu kroplówki urodziłam w 2,5 godzinki :)


Najwyższy czas iść do szpitala, poród wywołać Ci muszą najpóźniej do 14 dnia po terminie, ale zwykle nie czekają do ostatniego dnia, już tydzień po terminie to sporo... i wtedy działają. Na spokojnie zobacz czy wszystko masz i "wyjazd na porodówkę", a my tu wszystkie będziemy trzymać kciuki za bezproblemowe rozwiązanie!
Jak słyszałam różne historie o wywoływaniu to aż mi słabo,podobno po podaniu kroplówki skurcze i to silne co 2-3 minuty.A tak chciała by wyszła sama ;(
