Jak ubrać się na sprawę rozwodową ? wiadomo,że schludnie i raczej skromnie bo to przecież sąd a nie rewia mody ale jednak nie ukrywam,że chciałabym wyglądać ładnie,nie chciałabym dać satysfakcji temu panu,że nie dbam o siebie,że jestem kłębkiem nerwów i ciągle rozpaczam po jego odejściu.Chcę zaprezentować się tak aby go przytkało,bo pewnie myśli,że przyjdzie dawna szara myszka,wstydliwa,cicha,smutna i w dodatku zdołowana.. o niee ;) w moim życiu zbyt wiele sie zmienilo,jestem juz inna osoba.Doradzcie mi prosze kobietki jak to sensownie ogarnac aby nie wygladac wyzywajaco a jednak ładnie,bo wiadomo poszaleć raczej nie idzie.Moze to wydawać wam sie glupie,ze w takim dniu zwracam uwage akurat na wyglad ale uwierzcie mi,ze jest to dla mnie bardzo ważne,bo dotychczas bylam wrakiem kobiety,glownie przez tego pana..
2014-07-01 16:10
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!