Dziewczyny...mam problem a mianowicie od tygodnia pobolewał mnie ząb...w niedziele pół nocy nie spałam bo mialam takie ataki bolu ze z oczu lały sie łzy z bólu....w poniedzialek trafiłam do dentystki zaczela szukac przyczyny bólu...ale nie znalazła..sprawdzila gorne zeby i mowila ze nie widzi zeba ktory wskazałby na zapalenie miazgi bo takowy ponoc bol nocy sie objawia..i tak codziennie troche pobolewał az dzisiaj w koncu okazło sie ze nie moge "postukac" zebami i boli mnie jednak nie na gorze tylko dolna 6...a bol ponoc promieniował na gorze...zab został rozwiercony ponoc była zgorzel kanały wyczyszczone i zalepiony a reszta po porodzie...
moje pytani ebrzmi...czy mam brac antybiotyk??
dentystka powiedziala ze to zalezy czy po znieczuleniu bede czula bol... i npjak nie bedzie bolec to nie brac a jak bedzie to brac
nei wiem co robic...boje sie ze np nie bedzie bolało jak znieczulenie pusci a bakterie sie rozsieja po organizmie i jakos moze to zaszkodzic dzidziusiowi albo odwrotnie...ze nie ma potrzeby brac..pozmóżcie....
2014-10-02 18:51
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!