ok 4000zł ja wydałam.. a póżniej okazało się ze tego i tamtego jeszcze nie ma.. więc tak 4500.. wliczając wózek, łózeczko, materac, ciuszki, pieluchy, kosmetyki, wanienke i te wszystkie akcesoria plus to co dla mnie zwiazane z porodem i połogiem. wszystko nowe, na 3-4 w skali do 5 jesli chodzi o jakość i prestiż :P
(2012-06-02 19:09:31)
cytuj
No wiesz niekoniecznie musisz urzadzac od razu pokoik bo i tak pewnie bedziesz miec maluszka na początku u siebie w pokoju albo nawet w swoim łóżku (u mnie przenieslismy synka prawie na roczek ):) No i zależy czy kupisz wszystko nowe czy uzywane , ja kupilam uzywany wóżek i łóżeczko i na tym akurat mozna najbardziej zaoszczedzić , ludzie kupuja wózki po 2 tysiace a po niecalym roku sprzedaja je za 500zl i wcale nie sa zniszczone ;)
(2012-06-02 19:16:24)
cytuj
ogólnie ja wydałam ok 900zł na rzeczy (łozeczko,materac,przewijak,lezaczek, kosmetyki,przybory podstawowe np gruszka nozyczki itp.) ok 300zł wydałam na ubranka takie na wyjscie do lekarza. wózek mam po mojej siostry synku takze ok 2 tys w kieszeni. a miałam kupywac nowy ale po co? pomyslałam ze bez sensu jak juz mam. hmm... ubranek dwie szafki podostawałam i tak we wszystkich mała nie chodziła bo szybko urosła. Jest wiele dziewczyn ktore chcą posprzedawać ubranka i takie tam rzeczy dla dziecka takze polecam