2011-03-16 20:47
|
Mój synek ma bardzo dziwny katarek, który w dzień w ogóle nie daje o sobie znać, za to nasila się wieczorami, a w nocy maluszek nie śpi, tak bardzo staje się dokuczliwy. Czasem też zwiększa się po ulaniu. Niepokoi mnie to, że nie da się nic a nic wyciągnąć gruszką. Nawet przy kichnięciu nic nie wydostaje się na zew. Zdaje się, jakby wszystko było bardzo bardzo głęboko. Położna radziła wietrzyć pokój przy małym i rozwieszać mokre pieluszki na grzejniku. Niestety, nic nie pomaga. Czy znacie jakiś dobry sposób na pozbycie się tego kataru? Czy cokolwiek co to może być?
TAGI