jedynie nie dalabym synowi drugiego imienia:)
2012-12-17 23:26
|
Hej mamuśki! Co byście zmieniły np. w wychowaniu dziecka lub w swoim zachowaniu gdybyście mogły cofnąć się do narodzin dzidzi i przeżyć to jeszcze raz :).
Ja by napewno spała wtedy kiedy mała spała i walczyłabym o karmienie piersią.
Jeśli chodzi o wychowanie małej to bym kategorycznie zabraniała bujania jej na rękach przez rodzinę (tak mi ją do tego przyzwyczili teraz mała waży 8,5kg, a ja dalej muszę ją bujać). A jak tam Wy patrzycie z perspektywy czasu?
Pozdrawiam kobietki! :)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
jedynie nie dalabym synowi drugiego imienia:)
Tak jak i Ty bardziej postarałabym się utrzymać karmienie piersią.Nic więcej na tym etapie.
Pozdrawiam również;))
Dzięki Kama oj było ciężko, bez nacięcia bym nie dała rady! Mimo to chce rodzeństwo dla Gabrysia; ))
wolny czas kiedy spi to albo sprzatam gotuje albo sie doje
spanie!w jednym miejscu a nie wszedzie po trochu
(padla godzine temu a teraz lezy na podlodze uradowana);/
w szpitalu bym sobie wiecej fotek jej nacykala,fajna pamiatka,lilianka taka ma:)
No i co do wyprawki - niektórych rzeczy bym nie kupiła, albo właśnie kupiła albo kupiła inne niż to zrobiłam :D
no wlasnie,zebym wiedziala ze bede ja ubierac w to w czym ja lubie najbardziej ,nie wydawala bym tyle kasy,teraz lezy i mysle nie wiadomo co;/nie zagradzala bym sobie chaty zabawkami ktore jeszcze na jej wiek nie pasuja;/jakies kaczki na biegunach skoczki grajki;/
ciekawa jestem czy przy drugim bede madrzejsza,tylko czy ja chce drugie?
No nic, zawsze moge dodac.
Mlody zbyt mlody bym wnioskowala cos na temat jego charakteru
JEdyne co sie boje to metody wychowawczej mojej mamy co do Xaviego , ale mlody wie , ze z matka nie ma jaj. Matka nie usypia w wozeczku, nie nosi za dlugo na raczkach-matka zostawia w lozeczku, i ma zasnac sam. Oby mu sie nie odwidzialo.
Reszty bym nie zmieniała, jakoś wszystko mi samo przyszło instynktownie.