Gdzie Rodzic w Warszawie?? kundzia1986 |
2012-08-28 20:53
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczyny czy ktoras moglaby mi polecic szpital w Warszawie? Gdzie moze byc przy porodzie maz lub osoba z rodziny ale oczywiscie za darnmo i ogolnie jakies opinie na temat szpitali?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

20

Odpowiedzi

(2012-08-28 21:18:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulina89
Inflancka, szpital gdzie absolutnie nie pobiera się żadnych opłat od rodzącej, a kobiet z rozpoczętą akcją porodowa się nie odsyła. Pojedyncze sale porodowe, podwójne poporodowe z łazienką, szpital zaraz po remoncie. Poród rodzinny bezpłatny, jedyne co, to przy cc nikt nie może z Tobą być.
Ja planuje właśnie rodzić na inflanckiej lub żelaznej, ale to wszystko zależy od tego, na czym najbardziej Tobie zależy, bo mimo bardzo dobrych opinni o inflackiej słyszałam tez że to taka fabryka porodów.
Paulinko, czy ja wiem? jest tam taki jeden pan doktur, Ivan Golubka... unikać jak ognia!
A przepraszam, a Ivan Globułka to prawdziwe imię i nazwisko, czy pseudonim szpitalny, bo jakoś zabawnie brzmi.
No mam nadzieję że na niego nie trafię, a jeśli nawet, to chyba moge prosić o zmianę lekarza?
(2012-08-28 21:20:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kundzia1986
paulina jak urodzisz to napisz mi co sadzisz o tym szpitalu ok?
(2012-08-28 21:21:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulina89
sie naczytalam iz za polozna tzn opieke przez polozna sie placi i to nie male pieniadze... Inaczej jestes traktowana jak zaplacisz a inaczej jak nie zaplacisz.. Myslalam o Bielanskim bo do niego mam najblizej ale mam do tego szpitala dystans i nie wiem..:(
Po prostu jak płacisz za położną, to ona jest tylko dla Ciebie i nie zawsze jest ze szpitala w którym rodzisz i jest z Tobą cały poród. Ja nie zamierzam płacić... Mi przez cały poród położna nie będzie potrzebna, najważniejsze by była wtedy kiedy jest potrzebna :D
(2012-08-28 21:22:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulina89
paulina jak urodzisz to napisz mi co sadzisz o tym szpitalu ok?
Byłam już na izbie przyjęć i nie wiem czy po prostu miałam szczęście, czy tam są tacy wszyscy, ale trafiłam na bardzo miłą położną i na bardzo miłego lekarza. Życzliwi, wyrozumiali i wyjaśnili wszystko więc jak na razie jestem zadowolona :D
(2012-08-28 21:23:49) cytuj
Rodziłam na Żelaznej w 2010 roku (niby przed remontem). Jestem zachwycona. Za nic nie płaciłam. Mąż był ze mną cały czas w jednoosobowej sali porodowej. Do dyspozycji miałam wszystko czego dusza zapragnie - piłka, drabinka, wanna z wodą. Po porodzie leżałam z synkiem w sali dwuosobowej z łazienką. Jedzenie było świetne, zupełnie nie szpitalne. Gdyby nie wenflon w ręku i dyskomfort w kroczu czułabym się tam jak na wczasach. Jedyne na co mogę "narzekać" to pielęgniarki, które nie przesadzają z opiekuńczością - dla niektórych może być to nawet plus, że szanują prywatność. Tego jak przystawiać Młodego do piersi dowiedziałam się od "współlokatorki" bo tak to się nikt niczym nie interesuje. No, zapytają "czy wszystko w porządku, czy dziecko ssie". No i jak powiesz "tak" to spoko, a jak powiesz "nie", to popatrzy popatrzy i powie, że z czasem się nauczy :D
(2012-08-28 21:28:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewakamila95
Inflancka, szpital gdzie absolutnie nie pobiera się żadnych opłat od rodzącej, a kobiet z rozpoczętą akcją porodowa się nie odsyła. Pojedyncze sale porodowe, podwójne poporodowe z łazienką, szpital zaraz po remoncie. Poród rodzinny bezpłatny, jedyne co, to przy cc nikt nie może z Tobą być.
Ja planuje właśnie rodzić na inflanckiej lub żelaznej, ale to wszystko zależy od tego, na czym najbardziej Tobie zależy, bo mimo bardzo dobrych opinni o inflackiej słyszałam tez że to taka fabryka porodów.
Paulinko, czy ja wiem? jest tam taki jeden pan doktur, Ivan Golubka... unikać jak ognia!
A przepraszam, a Ivan Globułka to prawdziwe imię i nazwisko, czy pseudonim szpitalny, bo jakoś zabawnie brzmi.
No mam nadzieję że na niego nie trafię, a jeśli nawet, to chyba moge prosić o zmianę lekarza?
to jakis rusek czy inny ukrainca, na IP potraktował mnie jak miecho, zreszta nie tylko mnie... ja sobie chwalę, polozna i pielegnierki byly bardzo mile i pomocne, pani anastezjolog i cala reszta ekipy tez, poza tym jednym :D
(2012-08-28 23:02:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agunia81
Infalndzka :) ja tam rodzila, mam znajomą polozna, bardzo polecam :)
Również polecam Inflancką, rodziłam tam 2 razy.
(2012-08-28 23:05:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agunia81
Inflancka, szpital gdzie absolutnie nie pobiera się żadnych opłat od rodzącej, a kobiet z rozpoczętą akcją porodowa się nie odsyła. Pojedyncze sale porodowe, podwójne poporodowe z łazienką, szpital zaraz po remoncie. Poród rodzinny bezpłatny, jedyne co, to przy cc nikt nie może z Tobą być.
Ja planuje właśnie rodzić na inflanckiej lub żelaznej, ale to wszystko zależy od tego, na czym najbardziej Tobie zależy, bo mimo bardzo dobrych opinni o inflackiej słyszałam tez że to taka fabryka porodów.
Paulinko, czy ja wiem? jest tam taki jeden pan doktur, Ivan Golubka... unikać jak ognia!
A przepraszam, a Ivan Globułka to prawdziwe imię i nazwisko, czy pseudonim szpitalny, bo jakoś zabawnie brzmi.
No mam nadzieję że na niego nie trafię, a jeśli nawet, to chyba moge prosić o zmianę lekarza?
Też trafiłam na doktora Ivana ale na szczęście tylko jeden razy na IP, potem już go unikałam :)Widzę że nie tylko ja mam negatywne odczucie co do niego :)
(2012-08-29 02:20:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
Rodzilam w 2009, Inflanckiej nie znam, ale wtedy opinie na temat szpitala byly rozne. Chcialam rodzic na Karowej, skonczylam w Wolominie i jestem bardzo zadowolona z obrotu sprawy i z faktu wywiezienia mnie "na koniec swiata" :). Odradzam natomiast szpital na czerniakowskiej i srednio podchodze do szpitala na solcu (w ktorym to notabene sama sie urodzilam).
(2012-08-29 08:52:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauliswaw
Ja zdecydowałam się na żelazną, byłam już na IP i punkcie konsultacyjnym, mój Gucio jest tam pod stałą kontrolą i zawsze trafiam na miłych ludzi. W szpitalu na pobycie będę pierwszy raz więc stwierdziłam że muszę się dobrze w nim czuć, w sensie nie bać się.

Podobne pytania