To jakieś bzdury. To raczej cisza wpływa na dziecko gorzej, bo potem nie można wydać choćby najmniejszego dźwięku, kiedy śpi (a świat przecież pełen jest dźwięków) i dzieciak ma problemy z zasypianiem. Także bez popadania w skrajności.
Witam ma takie pytanie dotyczące hałasu a snu dziecka.
Otóz wczoraj po południu była u nas po raz pierwszy w życiu babcia mojego męża i dość ostro skrytykowała nas jak my możemy pozwolić żeby synek spał w takim hałaśie!!
Dodam że synkowi nigdy nie przeszkadzała głośna muzyka,głośne rozmowy itp wręcz przeciwnie zawsze pomagało mu to bardziej zasnąć niż w głuchej ciszy.
Synek wczoraj po południu o godz 15:00 zrobił sobie 2 godzinną drzemkę,leciał telewizor i dość głośno rozmawialiśmy bo była jeszcze teściowa,z teściem,i bratowa z dwójką dzieci leciał telewizor dzieciaczki piszczały skakały itp a babcia męża powiedziała że to wcale nie jest dobrze jak dziecko śpi w takim hałasie bo to żle wpływa w przyszłości na jego zachowanie,że będzię nadpobudliwy,agresywny i takie tam...
Pytam więc czy wy też tak uważacie???
Śpią wasze dzieciaczku w hałasie czy raczej w ciszy??
Bo dla mnie to co wczoraj usłyszałam było jakaś kompletną bzdurą!!!
Odpowiedzi
To jakieś bzdury. To raczej cisza wpływa na dziecko gorzej, bo potem nie można wydać choćby najmniejszego dźwięku, kiedy śpi (a świat przecież pełen jest dźwięków) i dzieciak ma problemy z zasypianiem. Także bez popadania w skrajności.