2010-09-06 19:49
|
Ponad tydzien temu miałam cesarkę i rana bardzo ładnie się goiła. Ja normalnie funkcjonowałam tzn. prałam, gotowałam, nosiłam małego i było dobrze (nie mam wyjścia, bo mój P. pracuje a ja jestem sama z małym). Niestety wczoraj coś niedobrego zaczęło się dziać i bardzo dużo płynu wypływa z tej rany. Byłam rano u lekarza ale kazała nie dźwigać i przykładać roztwór z sody. Ja jednak nie mogę nie dźwigać zwłaszcza teraz bo narzeczony wyjeżdza na kilka dni do pracy i będę zupełnie sama. Czy jest szasna że zagoi mi się ta rana? Jak funkcjonowałyście po cesarce? Jak długo Wam się goiło?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ja nic nie dzwigalam opucz dziecka. Pranie jak potrzebowalam wieszac to po jednej szmatce zanosilam i wieszalam , nie dzwigalam calej miednicy.