Wjuśka - od wróżka :) Mój mąż mówił mi, że jestem jego dobrą wróżką, ja raz zdrobniłam to i wyszło Wjuśka, na Niego mówię Wjuziek i tak już zostało :)
(2010-09-02 21:26:15)
cytuj
No więc - mój nick MOLA, wbrew pozorom nie wziął się od nazwy papieru toaletowego:) (mój facet się ze mnie naśmiewa z tego powodu). Na pierwsze imię mam Magda, na drugie Ola. Mój chłop mówi do mnie Ola, a wszyscy w rodzinie i w rodzinnym mieście mówią normalnie - Magda. Ponieważ przeprowadziłam się do Krakowa i nikogo tu nie znałam, a facet przedstawiał mnie wszystkim jako Ola, więc tak już zostało. Warszawie jestem Magda a w Krakowie Ola. Co poniektórzy, znając moje oba imiona mówią nawet czasem MagdaOla. Tak więc pierwsza litera od mojego pierwszego imienia, a reszta drugie imię.