Hej dziewczyny ,która z Was paliła w ciąży? Bądź pali i jest w ciąży? pszczolka1102 |
2011-12-02 22:13
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

38

Odpowiedzi

(2011-12-03 14:57:59) cytuj
Ja palilam w poprzednich dwóch ciążach i w tej też pale, tyle ,że z dwóch paczek prawie dziennie ograniczyłam do pół paczki. Możecie dawać minusy za prawde.
Dałam Ci minusa! Szczerze potępiam to jaką jesteś egoistką, dzisiaj Twoje dziecko jest zdrowe za kilka ładnych lat może mieć dzięki tobie astmę lub inne choroby układu oddechowego (czego nie życzę!)... Wszystko przez to, że matka miała słabą wolę nawet dla własnego dziecka...
tak, może tak być, duze prawdopodobieństwo że po jakimś czasie może wyjść coś czego bym nie chciała, i wtedy bedę siebie obwiniać, ze być może to moja wina.
BĘDĘ.. zrób chociaż coś dla trzeciego dziecka....
(2011-12-03 16:38:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ironia
Ja palilam w poprzednich dwóch ciążach i w tej też pale, tyle ,że z dwóch paczek prawie dziennie ograniczyłam do pół paczki. Możecie dawać minusy za prawde.
Dałam Ci minusa! Szczerze potępiam to jaką jesteś egoistką, dzisiaj Twoje dziecko jest zdrowe za kilka ładnych lat może mieć dzięki tobie astmę lub inne choroby układu oddechowego (czego nie życzę!)... Wszystko przez to, że matka miała słabą wolę nawet dla własnego dziecka...
tak, może tak być, duze prawdopodobieństwo że po jakimś czasie może wyjść coś czego bym nie chciała, i wtedy bedę siebie obwiniać, ze być może to moja wina.
hmmm...może to Cię przekona : Sama paliłam , tak jak Ty. następnie ograniczyłam palenie będąc w ciąży. Niestety w czasie palenia KAŻDEGO papierosa, powtarzam KAŻDEGO papierosa tętno dziecka skacze do 180 uderzeń. Chciałam Ci tylko powiedzieć że zabiłam je tymi papierosami, bo byłam egoistką. Zabiłam je tak naprawdę ja sama i moje nienarodzone dziecko nie uśmiechnie się nigdy, nigdy nie zapłacze, nigdy nie dowie się co to zabawa i jak smakują lody... nie życzę nikomu takie przeżycia i proszę was nie zatruwajcie nas nie palących bo to również nasz wybór że nie palimy.



ps. jeszcze raz pozdrawiam niepalące



ps2. od tamtej pory nie palę i jestem przeciwniczką tego nałogu.
(2011-12-03 17:42:56) cytuj
A tak wogóle to nie wierze że tu są same matki , które albo nie palą albo jak się dowiadują to od razu rzucają, bo to nie możliwe żebym była jedna osoba wśród tylu. I albo tylko ja potrafię się do tego przyznać, chociaż niema się czym chwalić, albo jestem jedną na milion.
nikt nie powiedział że od razu rzucają..i nikt nie twierdzi że było łatwo. Ale tak jak napisałam wcześniej, na każdego palącego jest jakiś sposób! Jeżeli nie ciążą, to może przysięga przed ołtarzem zadziała?Ja byłam w Kaplicy ślubowań w Zakopanem.Przysięgłam że przez rok czasu nie zapalę papierosa..od ponad dwóch miesięcy razem z moim partnerem jesteśmy osobami niepalącymi;)
Trzeba tylko chcieć i próbować z tym skończyć..
(2011-12-03 21:43:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama91
o matko nie chce się czytac tych o to coraz bardziej pouczających odpowiedzi...!! pali to pali nie pali to nie pali,prosta sprawa ich decyzja co robią! kazda wie co niesie za sobą papieros. a tu co odpowiedź to to samo i na nowo /reply/ to samo,,,troch prywaty;D..pozdr dla filki wiki i bowki z zaciekawieniem sledze wasze blogi:)

(2011-12-03 22:31:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madzia7733
Mi z kolei doktor powiedzial, ze najlepiej rzucic, im szybciej tym lepiej. Nie wiadomo w sumie kto ma racje
(2011-12-04 01:53:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
Przeczytalam z poltorej strony wypowiedzi, rzucilam kilkoma minusami i doszlam do wniosku, ze ta wymiana zdan jest tu na codziennym poziomie i nie chce mi sie czytac do konca...

Przede wszystkim wiele z was nad interpretuje pytanie, kilka z was to chamskie prostaczki...
A moze dziewczyna potrzebuje sobie poradzic z nalogiem i co? Sadzicie, ze jak poczyta te wyzwiska nie na miejscu oraz niektore teorie z palca wyssane to uda jej sie, takie pomocne jestescie??

Niektore jak by mogly to by zezarly, a w dupie byly i gowno widzialy!!

Przykro mi, ze w ten sposob sie wyrazam, ale jak ktos jest tak ograniczony, ze jego racja to swieta racja i jest na tyle jak to pisala ktoras z was egoistyczny, ze zamiast pomoc to musi skopac to niestety inaczej sie nie da !!

Nim zaczniecie kogos oceniac, zacznijcie od siebie!



(2011-12-04 02:06:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
Kurde, dziewczyny no! Zawsze się buntujecie, że odpowiedzi nie na temat, że ocenianie, że bla bla bla.... Mamy palące powiedzcie mi jak to jest??? Że mi zdrowy rozsądek ale przede wszystkim strach nie pozwalają zażywać w drugiej połowie cyklu leków na przeziębienie, bo staramy się z mężem o drugie dziecko. Więc zdycham tu, choć nawet nie wiem czy już jestem w ciąży. Ja nie jestem święta! Po prostu mam rozum i sumienie, więc jak to jest? Wy ich nie macie?? I pytam całkiem serio, bo przynajmniej raz w miesiącu pada tego typu pytanie.
Kazdy ma rozum i sumienie, ale nie kazdy rozum i sumienie dziala w taki sam sposob. Widzisz ja i owszem rzucilam palenie, ale nigdy w zyciu bym nie przestala brac lekow na przeziebienie w drugim cyklu staran (chodzi mi o te zaleznosc)bo mam na ten temat zuuuuuupelnie inne zdanie niz ty, sadze, ze co glowa to tez bedzie miala inne zdanie ewentualnie ktos cie poprze bo twoj sposob dzialania bedzie blizszy jego wierze niz wiara w moj sposob dzialania i na odwrot, wiec o czym mowa??




No poczytalam jeszcze kilka komentarzy i nawet plusy sie znalazly ;)
(2011-12-04 13:55:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pszczolka1102
Przeczytalam z poltorej strony wypowiedzi, rzucilam kilkoma minusami i doszlam do wniosku, ze ta wymiana zdan jest tu na codziennym poziomie i nie chce mi sie czytac do konca...

Przede wszystkim wiele z was nad interpretuje pytanie, kilka z was to chamskie prostaczki...
A moze dziewczyna potrzebuje sobie poradzic z nalogiem i co? Sadzicie, ze jak poczyta te wyzwiska nie na miejscu oraz niektore teorie z palca wyssane to uda jej sie, takie pomocne jestescie??

Niektore jak by mogly to by zezarly, a w dupie byly i gowno widzialy!!

Przykro mi, ze w ten sposob sie wyrazam, ale jak ktos jest tak ograniczony, ze jego racja to swieta racja i jest na tyle jak to pisala ktoras z was egoistyczny, ze zamiast pomoc to musi skopac to niestety inaczej sie nie da !!

Nim zaczniecie kogos oceniac, zacznijcie od siebie!



Dokładnie trafiłaś w sedno sprawy, zwyczajnie potrzebuję pomocy i wsparcia w rzuceniu tego świństwa, nie jest to łatwe i wciąż próbuję ... I trochę kamień spadł mi z serca że palące mamy rodzą zdrowe dzieciaczki .. No i tak to już bywa że co głowa to i opinia inna, byłam na to gotowa! Tak czy siak dzięki że troszkę "stanęłaś w mojej obronie" :)

Podobne pytania