Odpowiedzi
Takie historie jak Laury dlatego moze mnie nie wzruszaja bo sama to przezylam ale czasem jest mi to przydatne... czytajac bloga mamy Laury daje sie duzo wychwycic nurtujacych mnie pytan i odpowiedzi lekarzy... Ja mialam inne podejscie do sprawy niz mama laury bo mnie bylo wszedzie pelno ja nie czekalam na to co lekarz powie tylko siadalam w bibliotece bralam sobie 5 encyklopedi i szukalam tym to sposobem udalo mi sie wpasc na pomysl jak wyleczyc moje dziecko z nadcisnienia plucnego i zatamowac chlonkotok... Owszem lekarze tez probowali uzywac tych metod tylko byli na tyle nie doinformowani ze np podczas leczenia chlonki standostatyna nalezy wylaczyc zywienie bo inaczek naczynia limfatyczne caly czas maja produkcje bialka i wtedy nie ma mozliwosci aby rana sie zabliznila... to tak w skrocie bo jak bym siadla i tak po kolei zaczela wymieniac jak bylo u nas to musialabym napisac takiego bloga jak mama laury a po co to robic/?? czlowiek to przeczyta po duma troche po cieszy sie ze jego dziecko jest zdrowe i nie robiac nic wiecej przechodzi do nastepnej strony..;) pozdrawiam