2011-10-01 17:43
|
Dziewczyny coraz bardziej zaczynam sie bać porodu jakos do tej pory tak to do mnie nie docierało a teraz mysle o tym bardzo często. Macie jakiś sposób żeby tak sie nie stresować??
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
wiesz ja pierwszy porod mialam bardzo ciezki trwal ponad 17 h i jeszcze skonczyl sie kleszczami nic fajnego a teraz ci powiem ze nie moge sie doczekac bo mam juz dosc tego lezenia i boli ale caly stres mija jak pomysle o tym malenstwu co mnie kopie o spacerach kompielach tych slicznych ciuszkach takich malenkich ooooj juz bym chciala go miec przy sobie
ja mialam 36h i zakonczylo sie nacieciem peknieciem kleszczami i vacum! tez sie teraz boje ... ale co tzreba to przezyc! u ciebie moze byc o wiele lzej wiec starj sie o tym nie myslec zaczniesz sie stresowac jak juz pojedziesz do szpitala rodzic :)


wiesz ja pierwszy porod mialam bardzo ciezki trwal ponad 17 h i jeszcze skonczyl sie kleszczami nic fajnego a teraz ci powiem ze nie moge sie doczekac bo mam juz dosc tego lezenia i boli ale caly stres mija jak pomysle o tym malenstwu co mnie kopie o spacerach kompielach tych slicznych ciuszkach takich malenkich ooooj juz bym chciala go miec przy sobie
ja mialam 36h i zakonczylo sie nacieciem peknieciem kleszczami i vacum! tez sie teraz boje ... ale co tzreba to przezyc! u ciebie moze byc o wiele lzej wiec starj sie o tym nie myslec zaczniesz sie stresowac jak juz pojedziesz do szpitala rodzic :)
A ja rodziłam od środy do piątku i skończyło się cc :D


każda Kobieta inaczej przechodzi poród :)
jeśli będziesz się zamartwiać to tylko powiększysz swój stres,powinnaś teraz dużo odpoczywać bo poród wymaga dużo siły :)
tak czy inaczej musisz urodzić więc czekaj i nie myśl o bólu ale o tym jakie będziesz miała wspaniałe dziecko :) NIE MARTW SIĘ! Ja jestem w 37 tygodniu i czekam na ten moment z niecierpliwością :) Dasz radę :) pozdrawiam