Dziewczyny wczoraj troszkę się zawiodłam... aczkowlwiek mam pediatre wybranego dla swojego dziecka , chodzimy tylko do niej bo mam do niej pełne zaufanie , poswieca nam czas bada dokladnie dziecko i wiem że jeśli postawi diagnoze to jest ona trafna. Mój synek sie pochorował i niestety wczoraj nie było juz miejsc do niej nawet żeby dostac sie prywatnie , wiec skorzystalismy z porady innej pani doktor , na wizycie przyłozyła 3 razy słuchawke na klatke piersiową dwa razy na plecy i powiedziała : osłuchowo czysty gardło niezaczerwienione , przepisała syropy i do widzenia... coraz czesciej spotykam sie z tym ze lekarze zamiast poswiecac wiecej uwagi na zbadaniu dziecka to dla nich wazniejsze sa papierki do wypełnienia koszmar!!!!! i w sumie nie wiem synek nadal kaszle kicha nie wiem czy te syropki cos pomogą:( wy ufacie na 100% swoim pediatrom czy jak?
2014-10-02 09:47
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!