Jak brudne musi być Twoje dziecko, żebyś je przebrała w czyste rzeczy? :) wabik |
2014-01-24 10:38
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Tak sobie właśnie pomyślałam patrząc na córkę, że może tylko ja mam takie lajtowe podejście do przebierania i tylko moja córka pod wieczór nosi już na bluzce ślady po każdym posiłku z danego dnia. :) Generalnie przebieram ją w przypadku: zasikania (to drugie już się raczej nie zdarza :P), zarzygania, wylania czegoś na siebie w ilości większej, niż kilka małych plamek. Misia po pierwsze nienawidzi śliniaków, co bardzo utrudnia zachowanie czystości, a po drugie właśnie uczy się picia z niekapka i często gęsto nie cały soczek trafia do buzi. Gdybym miała ją przy każdej plamce przebierać, to nie nadążyłabym z praniem. oO
A jak jest u Was? :)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

18

Odpowiedzi

(2014-01-24 13:15:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
go86nia
Jak jest mokry, ubrudzi się zupą, sosem, pampers przebierze, to od razu go przebieram i to piorę by plam nie było. Ale jeśli są jakieś plamki które wiem, że zejdą nawet później w praniu to zostawiam. Inaczej nic innego bym nie robiła tylko prała i prasowała.
(2014-01-24 13:15:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
1984jk
Jak się obsika albo to drugie mu przecieknie. I wtedy jak wyleje na siebie większą ilość wody czy herbatki. Mało kiedy zdarzy się, że czymś do jedzenia się bardzo ubrudzi.

Podobne pytania