2014-12-02 15:15
|
Moj ostatnio sie pytał bym przyrównała do czegos ból porodowy. Powiedziałam jednym zdaniem . ( z sytuacji przy pierwsza porodzie)
Wyobraź sobie jaki to boł jak babka cie nacina dość głęboko wielkimi nożycami bez znieczulenia a ty nawet tego nie czujesz...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Jakby mnie ktoś bił metalową pałą po plecach i chciał na żywca wyrwać kręgosłup.. Tyle czasu minęło a ja wciąż dobrze pamietam .. brrrr
Ja przy pierwszym zapomniałam szybko a teraz jakas traume chyba mam i nie chce juz dzieci:)
u mnie najgorsze bylo parcie, sama okreslam ten ból, ,,jakby dupę rozrywało, rozsadzało", ae do przezycia :) już nie pamiętam hehe :P
o własnie nie wiedziałam jak to ująć :) mój mąz zapytał na porodówce czy czuję jakbym miała najgorsze zatwardzenie świata ...o_O :)
u mnie najgorsze bylo parcie, sama okreslam ten ból, ,,jakby dupę rozrywało, rozsadzało", ae do przezycia :) już nie pamiętam hehe :P
dokładnie tak,ale my kobietki silne jesteśmy!(zerknijcie na you yube jak to przekonał się o tym (Kossakowski-poród)
Jakby mnie ktoś bił metalową pałą po plecach i chciał na żywca wyrwać kręgosłup.. Tyle czasu minęło a ja wciąż dobrze pamietam .. brrrr
U mnie to samo :)Ps. Miałam jako nastolatka wydłużaną lewą goleń. W 8 miejscach przebitą na wylot nogę drutami (16 dziur) plus przecinaną piłą kość w nodze a strzałkową wyciętą na odcinku 3,5 cm i wszystko zaszyte. Nosiłam aparat wydłużający 4 miesiące i to był nijaki ból w porównaniu do tego porodowego :D:D:D