Hoho już dokładnie nie pamiętam ale niemal od urodzenia mój synek wręcz kochał herbatki. Czasami wypijał jej więcej niż mm. Martwiło mnie to trochę bo różnie mówią, ale dziś jest zdrowym łobuziakiem. Do dziś też pozostała mu miłość do picia, niekoniecznie mleczka. :)
(2011-06-02 21:08:00)
cytuj