Jestem w 28 tygodniu ciąży.Już na pierwszym USG doktor powiedział, że synek jest ruchliwy.Chociaż miał dopiero 3cm już energicznie machał główką.Już w trzynastym tygodniu zaczęłam odczuwać pierwsze ruchy, a od dwudziestego mały kopie coraz więcej.Teraz jest aktywny niemal przez cały dzień a nawet do późnych godzin nocnych.Kopniaki są naprawdę silne i sprawia to kłopot położnej, która w czasie badania nigdy nie może zbadać tętna maluszkowi.Co prawda jest to moja druga ciąża ale niestety pierwsze dziecko straciłam zanim zaczęłam je czuć dlatego nie mam porównania, a ciekawi mnie to bardzo, bo już trzech różnych lekarzy mówiło mi, że mamy ruchliwego dzidziusia.Podobno czasem przekłada się to na zachowanie noworodka, a z kolei inna znajoma matka mówiła mi, że po porodzie jest całkiem odwrotnie, i że dzieciątko aktywne w brzuszku potem jest spokojne i ciche po urodzeniu.Zastanawiam się jak to jest u innych mam?
Odpowiedzi
Widzisz, mój Mały też czasem kopie w takich miejscach, że się dziwię jak on tam może sięgnąć, jednak nie wiedziałam, że ruchy maleństwa mogą być aż tak kłopotliwe...znam tylko jedną mamę, której córeczka wierciła się do tego stopnia, że lekarze bali się wcześniejszego porodu i już w siódmym miesiącu położyli przyszłą matkę w szpitalu.
W Twoim przypadku chyba lepiej, ze Malutka jest już na zewnątrz:)Przynajmniej może sobie kopać do woli;)