w moich piersiach pokarm jest od prawie 15 lat. Może to tylko kropelka czy 2 jak mocniej nacisnę ale jest. dodam tylko że urodziłam 5dzieci w odstępach co 3 lata i jakoś nigdy ta kropelka pokarmu nie znikła.
(2014-09-01 19:14:38)
cytuj
bardzo krotko kwestia kilku dni byla ale nie bylo jakiegos nawalu piersi byly opuchniete delikatnie przez kilka godzin. w czwartek przestalam karmic a w pon mialam isc po leki wysuszajace no ale w sobote wiedzialam ze nie ma czego wysuszac bo po scisnieciu pojawiala sie malutka kropelka
(2014-09-01 20:04:38)
cytuj
Krótko, jakieś 3 tygodnie, na początku piersi były nabrzmiałe, trochę odciągałam pokarmu, aż zanikł. Ale po 8 miesiącach zaczęła mi lecieć taa jakby siara i wyczułam guzki. Myślałam nawet, że to coś poważnego, ale na szczęście USG ani mammografia nic nie wykazało, a potem mój gin - on też jest endokrynologiem - mówił mi, że takie coś może się zdarzyć nawet do 3 lat po zakończeniu karmienia.
(2014-09-01 21:00:15)
cytuj