1. core karmilam rok wylacznie piersia. Po roku czasu odstawilam ja calkowicie od piersi (musialam) i zaczela jesc w sumie calkiem normalne posilki, tak jak reszta rodziny. Zadnych papek, kaszek czy zupek niemowlecych. Po roku czasu (wg zalecen niem. pediatrow) przeszla na krowie mleko.
2. core karmilam 15 m-cy piersi, z czego 7 wylacznie. Po ukonczeniu przez corke 7 m-cy stopniowo rozszerzalam jej diete. Wprowadzalam jeden nowy posilek miesiecznie i jeden nowy skladnik posilku tygodniowo. Okazalo sie to dobre, bo corka np. nie tolerowala marchewki i to wyszlo od razu na jaw. Zaczynalam od obiadkow (warzywa), nastepnym posilkiem byla kaszka mleczna na kolacje, nastepnym kaszka bezmleczna na sniadanie (z owocami)... itd.
Takze moje cory nie byly karmione mlekiem modyfikowanym. Mlodsza rowniez po odstawieniu od piersi przeszla na mleko krowie.