2014-01-17 16:49
|
Karmię już prawie rok i na tym zamierzam zakończyć, jednak nie jest to proste...
Mała kompletnie nie chce pić mleka.Próbowałam bebiko, zamierzam spróbować NAN. Wstaje w nocy, próbowałam dać pić ale też nie daje się oszukać;-)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Hmm nie musi mówisz??;-)to co tu zrobić w nocy żeby tego cycka nie dawać??;-)
Albo zamiast mm mleko krowie, na początek rozcieńczane z wodą :)
Na cycka w nocy to wstaje dosłownie na kilka minut i aż zła jestem ze sobie z nią poradzić nie mogę żeby cycka nie dawać;-)
Myślałam że pomógłby smoczek po prostu ale ona od 7 miesiąca w ogóle nie ssie smoczka.
nie wiem czy Twojemu dziecku wystarczy ale można podawać herbatę, z czasem wtedy w ogóle nie będzie wstawał na jedzenie :)
Albo zamiast mm mleko krowie, na początek rozcieńczane z wodą :)
zadnej herbaty tylko wode. po pierwsze harbata ma w sobie cukier i może powodować prochnice zebow a po drugie herbata dlatego, ze slodka może zachecac do nocnych pobudek. woda nie jest już taka "atrakcyjna" i dziecko się szybciej zniecheciAlbo zamiast mm mleko krowie, na początek rozcieńczane z wodą :)
nie wiem czy Twojemu dziecku wystarczy ale można podawać herbatę, z czasem wtedy w ogóle nie będzie wstawał na jedzenie :)
Albo zamiast mm mleko krowie, na początek rozcieńczane z wodą :)
zadnej herbaty tylko wode. po pierwsze harbata ma w sobie cukier i może powodować prochnice zebow a po drugie herbata dlatego, ze slodka może zachecac do nocnych pobudek. woda nie jest już taka "atrakcyjna" i dziecko się szybciej zniecheciAlbo zamiast mm mleko krowie, na początek rozcieńczane z wodą :)
od roku mozesz podawac juz mleko krowie najtlustsze jakie idzie kupic nie musi byc butelka jak najbardziej moze juz pic z kubeczka. na kolacje dalabym kaszke albo grysik lyzeczka to powinno ja nasycic na cala noc a piersi w nocy szuka bo chce i potrzebuje bliskosci a nie jest glodna. moze nie chce butelki? a nie mm
Na pewno masz rację, bardziej to przyzwyczajenie i chęc bliskośći.dzisiaj w nocy spróbowałam z piciem wody i cud się stał bo nawet się nie sprzeciwiałaaaaaaa az byłam w szoku;-)powolutku jakoś się uda mam nadzieje.
Nie zawsze tą kolację chce chetnie zjeść ale faktycznie jak zje dobrze na wieczór to budzi się dopiero koło 4:00.
Dziękuje Wam kobietki, myslę że jakoś poradzę;-)a ta butelkę odstawie całkiem tylko kubek i koniec;-)