Kolka przeważnie pojawia się w tym samym czasie. np wieczorem. Dziecko jest niespokojne, płacze podciąga nóżki i się napina- czasem ma twardy brzuszek. Są na kolkę np herbatki: koperkowa od pierwszego tyg. najlepiej jak sama je będziesz piła to ich składniki będą w łaagodniejszej postaci w twoim mleku. Jest lek np INFACOL podawany przed piersią. A może to nie kolki, może dzidzi jest przestraszone, albo mu gorąco i dlatego marudzi- wiem że są jakieś czopki na uspokojenie dla takich maluszków.
Ja odciągałam pokarm 12 mc. bez przerwy, dziecko nigdy nie ssało piersi (dlaczego to na moim profilu) Uważam że to bardzo męczące jeśli tylko tak się dziecko karmi ( ciągłe, regularne ściąganie), ale jak od czasu do czasu to rewelacja- bardzo wygodne. Sciągniesz mleczko, pyk do lodówki, potem wystarczy podgrzać i każdy może podać, a Ty masz więcej czasu dla siebie. Ja uważam ze to dobra sprawa.
Pozdrawiam