2012-10-16 13:08
|
Bo ja w zimie mam dramat, nic mi nie schnie, suszy się długo. Zawsze mam stos prania, piorę to co potrzebne a reszta zostaje i tak się zbiera.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ja na grzejnikach susze drobnice - gajtki skarpetki. Dzieki temu nie mam zbyt przesuszonego powietrza w domu :) A reszta na gorze sie suszy. Czasem jak mi sie nie chce,to rozstawiam suszarke w pokoju na noc. ale nie za czesto, bo boje sie za duzej wilgoci i w efekcie grzyba :/ a jak ladnie, to na balkon fruu