2016-06-11 08:20
|
Dopiero (AŻ !!!) niecale 4dni nie widze straszego syna i pieronsko tesknie....na dodatek on tez.. placze ciagle mnie wola.... tak bardzo boje sie ze pomysli sobie ze go zostawilam... wiem.ze mam.drugiego malucha przy sobie ale teksnota za straszym jest niewobrazalnie ogromna.... macie jakas rade ....pocieszycie jakos
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Po powrocie do domu po dobie dopiero zaczął mnie traktować normalnie :)